23 mar 2012

Znasz moje imię, nie moją historię.




Poznajcie mojego nowego przyjaciela Stefana.
Stefan jest nieśmiały, mało pije i nie lubi wychodzić na słońce ale za to zawsze mnie wysłucha i nie ocenia.
Umie przykuć moją uwagę na dłużej i nie potrzebuje wiele, po prostu by ktoś go przygarnął i od czasu do czasu poświęcił mu chwile.

Wypstrykałam folię bąbelkową i wcale nie czuję się spokojniejsza ;p Zapadłam w stan zwanym wśród moich  znajomych "wyjebongiem". Jakoś wszystko mam gdzieś, a największym moim problemem jest to, że grzywka mi za wolno rośnie ale do tego podobno potrzeba więcej snu. Tak poza tym to w głowie mam dwa pytania: 'czym jest miłość?' i 'dlaczego ludzie umierają?' Wrażliwość to przekleństwo powiem Wam szczerze..


wycinki z pamiętnika:

27.03.2011
Już dawno nie miałam takiego udanego weekendu, na moment mogłam zapomnieć o problemach, a wszystko dzięki mojemu chłopakowi i przyjacielowi ;) Nie mam co opowiadać bo nie da się tego opisać, ale mam zakwasy na brzuchu od śmiania. Nie ma to jak disco polo w niedzielny poranek, nabijanie się z pewnej osoby której głupota wzrasta z każdym dniem i oglądanie dziwnych filmów. Doba z nimi, a idzie zwariować ;p jakby nas ktoś z boku posłuchał to by oszalał z nami albo stwierdził, że jesteśmy nienormalni ;p
"- Leon masz rozpięty rozporek
- koń spokojny to i stajnia otwarta";D

29.03.2011
Tęskno mi za Jarkiem, z kim ja mm tańczyć jak dzieci w podstawówce i konstruować samoloty? ;p

8.04.2011
Zakupiłam z moim przyjacielem pegasusy i wczoraj jak wyszłam na spacer nogi mnie poprowadziły do niego. Wiedziałam, że poprawi mi humor, wystarczy na niego spojrzeć, a już na sercu lżej. Ograłam go w olimpiadę on mnie w piłkę i było fajnie :) Śpiewał, wyrywał mi kubek z herbatą przez co doprowadził do tego, że zrobiłam się mokra ;p normaa...;p



1 komentarz:

  1. Fajne wspomnienia;)
    Śmieję się i płaczę jednoczeście, bo domyslam się co przezywasz;*

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).