17 maj 2012

coffee tea or me..?


lizaki zmieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami, praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie,cola zmieniła się w wódkę, a rowery w samochody, niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz, kiedy 'zabezpieczyć się' znaczyło włożyć na głowę plastikowy kask? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopka to że jesteś głupia ? kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem, a mama była największym bohaterem? Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą? kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką? jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro. pamiętasz ? Dlaczego tak śpieszno nam było dorosnąć?



1 komentarz:

  1. teraz tez sie nad tym zastanawiam... zycie bylo prostsze, a teraz to jakis dramat...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).