14 lip 2013

czerwONE

Piątek wieczór. Dworzec PKP. Z pociągu wysiada wysoka, czerwonowłosa szczupła dziewczyna. Ze strachem rozgląda się na boki, jej ręce się trzęsą. Ola. Przyjechała do mnie ze Stargardu po 4 latach internetowej znajomości. Nie mogłam uwierzyć, że na prawdę jest w Słupsku. Tak długo umawiałyśmy się na to spotkanie lecz zawsze na planach się kończyło. Ja. Przestraszona, jak przed pierwszą randką nastolatka. Zadaje sobie pytanie "a co jeśli nie będziemy miały o czym rozmawiać?", "a jak jej się u mnie nie spodoba?". Strach był bezpodstawny, od pierwszej chwili znalazłyśmy wspólny język, mało tego - jedna przegadywała drugą. Rozmowy nie miały końca. Ola okazała się sympatyczną, miłą, wesołą, elokwentną (stukniętą :) ) dziewczyną, taką samą jaką była po drugiej stronie internetu. Weekend minął szynko, za szybko. Martini z lodem, Ustka, disco-polo, Wejherowo, rozmowy do 4 nad ranem.Tak właśnie upłynął nam czas. Prawdę powiedziawszy było mi smutno gdy odprowadziliśmy ją na pociąg. Wiem jedno, to na pewno nie było nasze ostatnie spotkanie.
 Panno Aleksandro już nie jesteś wirtualna :) Następnym razem pokarzę Ci Słupsk. Dzięki za odwiedziny :*

Zdjęcia na plaży robiła nam torba :D




P. Paparazzi strzelał nam fotki z za okna ;) Zastanawiam się, cóż ja im tak usilnie tłumaczę ;)



Ola zrobiła mi pazurki z kotami. (ach żal będzie je zmywać). Serdecznie zapraszam na jej blog, gdzie znaleźć możecie więcej pomysłów na swoje paznokcie. Wyznania lakieroholiczki




Rudolf. Czort wielki. Piękny, ale jego ADHD i ostre zęby którymi potrafi przywalić podczas zabawy potrafią doprowadzić do szału ;)






Łoko Łoli


Inspiracje można znaleźć wszędzie :)



bruderszaft musi być ;)








I na koniec "moja" piosenka którą wszystkich katuje ;D:D:D


20 komentarzy:

  1. Jak widać świetnie się bawiłyście ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale jesteście podobne - jak siostry :)
    A piesek cudowny ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. jeeeeeju, ale mi miło! weekend był cudowny i z pewnością nie ostatni wspólny! dzięki za ten czas i te wielogodzinne rozmowy :*
    coś sporo osób teraz mówi że jesteśmy jak siostry, Siostra! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe no, na prawdę dużo osób :)
      coś w tym jest ;)
      siostra! :)

      Usuń
  4. ...bliżniaczki:)
    Cudny psiak! Cudny!!!
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też myślałam, że jesteście siostrami. Też tak kiedyś przyjechałam do koleżanki z neta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stargard to także i moje okolice. :)
    Wspaniale, że wreszcie Wam wyszło to spotkanie. Ja także mam na koncie takie spotkanko. Super sprawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny ten Rudolf, fotogeniczny bardziej ode mnie c:

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobne jesteście ! ; )) . Super foteczki . Dotknięcie językiem noska , bezcenne :D! Śliczny psiak :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie podobne jesteście! Ooo!
    Ja też wzięłabym Was za siostry :D

    A ta piosenka jest fajnaaa! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale Wam zazdroszczę miłego spotkania. :) Nawet pies szczęśliwy. :D Jesteście podobne do siebie jak siostry. Obie piękne dziewczyny, pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. takie spotkania są świetne! :)) lubię kiedy znajomości rozwijają się także poza internetem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie zdjęciowe posty :) Czerwone czupryny szałowe i szalone :P Piesio przeuroczy, a paznokietki łoł, śliczne zaraz lecę jej bloga pooglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pielęgnuj tą znajomość, bo wyglądacie jakbyście znały się od lat ;) Piesek ślicznuchny ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. widać, że się dogadujecie po zdjęciach, zazdroszczę spotkania! pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz piękne rude włosy wraz z koleżanką na zdjęciu :) P.S. Mam taki sam kolor włosów jak wy, a piesek jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo pozytywnie :) Wyglądacie jak siostry ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę, że super spędziłyście czas razem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne zdjęcia!:)
    A piesek przesłodki <3

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).