18 sty 2014

List do nieba.

Cześć Jarek!
Krzątam się po domu. Gdzieś pomiędzy odkurzaniem, a zmywaniem naczyń dobrze pamiętam co dziś za dzień. O północy wzniosłam do nieba za Ciebie toast. Tam gdzie teraz jesteś lata nie są liczone. Niby jesteśmy w jednym wieku, a jednak Ty zawsze pozostaniesz młodszy. Pamiętam jak mówiłeś, że jak Ty się urodziłeś, mi dopiero 'uszy dorabiali' ;) Tymczasem teraz spokojnie patrzysz z góry jak ja się starzeje.
Czego mogę Ci życzyć. Hmm..Skrzydeł - byś mógł swobodnie przemieszczać się po świecie i mnie odwiedzać (mam nadzieję, że byłeś już w Barcelonie?). Pewnie przebywasz teraz w górach. To one skradły Twoje serce.  Dużo herbaty granulowanej - zawsze piłeś ją litrami, ale wiesz, że najlepsza jest u mnie! Uśmiechu - czaruś z Ciebie taki, że łoo. Anielice na pewno padają z wrażenia. Wielu goli, na pewno pierwsze co zrobiłeś to założyłeś w Niebie swoją drużynę. Ale przede wszystkim życzę Ci spokoju i raju. Mam nadzieję, że on istnieje, a Ty chodzisz po nim boso.
Mam dla Ciebie wyzwanie! Naucz się grać 'Loczek blond' na harfie. To była nasza piosenka..Kiedyś grałeś ją na mojej stopie. 
Choć dziś życzenia na wesoło to w sercu niezagojona rana. Minęło 25,5 miesiąca, a ja wciąż tęsknie za tymi oczami w kolorze kawy z mlekiem, które śmiały się na przekór złemu światu.
Wszystkiego dobrego Aniołku. Pamiętamy o Tobie.
Martyna

Jak co roku proszę Was o to byście wznieśli za jego duszę  toast do nieba z kubka herbaty/kawy/wody/wódki/piwa/coli/soku/czegoś innego.

Poprzednie życzenia:


'Dziś są Twoje urodziny 
Taki ważny, zwykły dzień 
Może razem pomilczymy parę chwil 
O tym, że nam nie jest źle'



PODPIS

10 komentarzy:

  1. Gąsko,mój Hubert dzisiaj kończy 21 lat,ma swoje urodziny, więc mam podwójny powód by wznieść dziś toast! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Toast za skrzydła wzniesiony...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wznoszę kubek kawy!
    Niech skrzydła będą Twoje!

    OdpowiedzUsuń
  4. zawsze mnie wzruszają Twoje listy...
    najbardziej podoba mi się część o skrzydłach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Winem wznoszę za skrzydła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie to napisałaś.. Jarek to był Twój chłopak?

    OdpowiedzUsuń
  7. I znów łza się w oku kręci, pięknie piszesz!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).