24 cze 2015

Warczkocz z ciasta francuskiego i piersi kurczaka

No witam, witam, jak zwykle ostatnio przychodzę z czymś zarówno smakowitym jak i nie wymagającym dużej ilości czasu. Nie mając czasu na nic i pracując do różnych godzin, od czasu do czasu robię czystki w lodówce robiąc obiad z tego co mam i tak oto powstał między innymi warkocz :)



Składniki:
- ciasto francuskie
- pierś z kurczaka
- 2 plasterki sera
- 2 plasterki szynki
- 1 mała cebula
- jajko
- masło
- sól
- pieprz
- bazylia
- zioła prowansalskie
- oregano
- czosnek granulowany
- papryka słodka

Sposób przygotowania:
  • Pierś kurczaka myjemy, oczyszczamy, przecinamy na pół, lekko rozbijamy i doprawiamy z obu stron solą, pieprzem oraz ulubionymi przyprawami (u mnie był to oczywiście czosnek granulowany, zioła prowansalskie, bazylia, oregano i słodka papryka)
  • Optymalną  do owinięcia piersi ilość ciasta francuskiego rozkładamy i nacinamy z obu dłuższych stron co półtora centymetra, pozostawiając na środku nieprzecięty pas.
  • Na środku ciasta kładziemy połowę piersi, a następnie nakładamy na nią ser, szynkę oraz posiekaną i przysmażoną cebulę, na górę kładąc drugą połowę piersi. 
  • Ciasto zwijamy jak sznurowadła, raz pasek z lewej strony, raz z prawej, pozostawiając małe dziury by ciasto mogło "oddychać".
  • Gotowe mięso wkładamy do lodówki na 15 min, a po wyjęciu smarujemy rozbitym jajkiem. 
  • Pieczemy około 25-30 min w piekarniku nagrzanym do 200 stopni,
  • Można podawać z innymi produktami przeznaczonymi do obiadu, u mnie był to ryż oraz groszek z marchewką.
  • Tak na prawdę do środka mięsa możecie wsadzić, co chcecie np. pieczarki czy pomidory:)


Smacznego ;)


32 komentarze:

  1. Ja lubię kiełbase z serem żółtym i ziołami w cieście francuskim. Zresztą ciasto feancuskie lubię na ostro i ns słodko :)

    A Twój kurczak bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak pysznie wygląda, muszę przetestować przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do tego dania do środka dodaję jeszcze często pieczarki podsmażone wcześniej na patelni, pychota :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest środek nocy, a przez ten post chce mi się jeść :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja, aż ośliniłam ekran :D

    OdpowiedzUsuń
  6. orany! jakie wspaniałości!

    OdpowiedzUsuń
  7. I zrobiłam się głodna, a jestem przed śniadaniem!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie smakowitości! Świetnie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny przepis.
    Ślicznie Ci wyszło to danie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda smakowicie, a skoro mówisz, że nie wymaga dużej ilości czasu, to bardzo chętnie spróbuję sama go zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę oglądać tych postów, bo zawsze po nich czyszczę lodówkę.. i to nie detergentami...

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam wakacje to się będę rozwijała kulinarnie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam wszystko z ciastem francuskim i piersią z kurczaka :D W weekend z pewnością wypróbuję.Jutro kupię składniki potrzebne do przyrządzenia tego dania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda fenomenalnie :D Z takimi składnikami nie mogło być niedobre :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow! Bardzo lubię ciasto francuskie, a jeszcze w takim wydaniu ...

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja zawsze mam problem, co tu dobrego zrobić na obiad :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale pięknie wygląda te danie. Ja niestety nie mam takich artystycznych umiejętności :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak takie dania tworzysz z "resztek lodówkowych", to ciekawa jestem, jak wyglądają u Ciebie potrawy z produktów specjalnie kupionych :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Robiłam z mamą coś podobnego, tylko w wersji miniaturowej i mnie skomplikowanej. Było to dobre, ale dla mnie tylko na dwa gryzy, zdecydowanie za syte :) Ale na imprezę fajnie podać, jako zakąskę.

    Pozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam kurczaka, a moja przyjaciolka uwielbia gotowac :D cos czuje, ze to bedzie transakcja wiazana ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. Całe mięso zamieniłabym na wędzonego łososia. Tak mi się jakoś pomyślało :) Za mięsem nie przepadam, a ryby bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzięki za pomysł na obiad, dzisiaj wykonam! :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).