17 gru 2018

Zobacz, jak oni kłamią - Sue Wallman


Tytuł: Zobacz, jak oni kłamią
Autor: Sue Wallman
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Gatunek: literatura młodzieżowa
Liczba stron: 352
Premiera: 3.10.2018 r.




Hummingbird Creek, to klinika psychiatryczna, w której tępione są nałogi, wszystkie aspekty życia są monitorowane, gdzie istnieją ściśle określone reguły, za których złamanie grozi sroga kara, wszystkie dni są do siebie podobne, a za murami kryje się zupełnie inny świat, który Mae ledwie pamięta sprzed przeprowadzki. Nastolatka w pewnym momencie zaczyna orientować się, że coś w tym ośrodku jest bardzo nie tak. Mimo iż jest córką dyrektora, jest kontrolowana tak samo, jak pacjenci, a rodzice okłamują ją oraz mają przed nią tajemnice. Za wszelką cenę chce poznać prawdę, a jej niewygodne pytania stawiają ją w niebezpieczeństwie.

Cieszę się, że literatura młodzieżowa, to nie tylko opowiastki o pierwszych miłościach młodych ludzi, ale także tajemnicze, lekkie dreszczowce o wciągającej fabule, zagadkowym charakterze i ciekawych bohaterach. Twórczość Sue Wallman miałam okazję poznać przy lekturze książki pod tytułem „Kłamstwo minionego lata”. Już wtedy wiedziałam, że autorka ma potencjał. „Zobacz, jak oni kłamią” jest jeszcze lepszą historią, która wywołała we mnie różne emocje.

Nie wyobrażam sobie być odcięta od świata zewnętrznego, gdzie nie można używać telefonów komórkowych, Internet ogranicza się do kilku stron, gdzie podawane jest tylko zdrowe jedzenie, ogromny nacisk kładziony jest na sprawność fizyczną, wszystko chodzi jak w zegarku, gdzie nie ma się prawa mieć swojego zdania. Znając mój charakter, na pewno bym się buntowała, dlatego dziwię się, że Mae, mimo że nie jest pacjentką, tak długo znosiła wszystkie zasady, zwłaszcza że ośrodkiem rządzi jej ojciec. Z drugiej strony karanie izolatką, w której znajdują się tylko obite materacami ściany lub zabronienie jedynej rozrywki, brzmi przerażająco.

Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 12 do 14 lat. Myślę jednak, że będzie interesująca nie tylko dla młodzieży, ale również dla osób dorosłych. Nie jest drastyczna, choć w ośrodku, w którym toczy się akcja, dzieją się bardzo złe oraz niepokojące rzeczy. Większy wpływ ma tu czynnik psychologiczny niż przemoc.

Akcja nie toczy się w tempie ekspresowym, ale przez cały czas coś się dzieje. Zdziwiła mnie jedynie długość zakończenia, która jest zdecydowanie krótka. Rozwiązania zagadki domyśliłam się dość szybko, choć nie jest to nadto oczywiste, zwłaszcza że bohaterami są osoby z dysfunkcjami psychicznymi, którym jak wiadomo, nikt nie wierzy. Nie zapominajmy, że mimo charakteru dreszczowca, jest to książka dla młodzieży, więc logiczne jest, iż będzie ona miała delikatniejszy charakter. Pozycja ta subtelnie ociera się o dystonię, choć nie przekracza granicy dzielącej realizm i fantastykę. Mnie się podobało, myślę, że książka będzie dobrą opcją na prezent dla dorastających czytelników.


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:

http://www.zielonasowa.pl/

13 komentarzy:

  1. Również mam w planach C książkę i czuję, że będzie mi się podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że tak szybko można domyśleć się zakończenia, ale nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrząc na okładkę powiedziałabym, ze to ksiązka dla dorosłych. Również cieszę się że nie jest to tylko słodka ale daje coś więcej... a życie bez telefonu. Ja jestem w stanie - komórka mi nie potrzebna a ze stacjonarnego nie korzystam - ludzie wróciliby do pisania listów ;) Jednak to, ze człowiek nie może decydować za siebie, spełniac marzeń, realizować pasji.. przykre...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam, gdzie toczy się akcja, nie można pisać listów ;) Listy w dzisiejszych czasach ludzie dalej piszą, są nawet specjalne grupy na portalach społecznościowych, nie koliduje to z posiadaniem komórek. Ja nie wyobrażam sobie życia bez telefonu, nie dlatego, że muszę w nim bez przerwy "siedzieć", tylko to duża wygoda i ułatwienie życia. Można sprawdzić wszystko, co się w danej chwili potrzebuje: rozkład jazdy, przepis, repertuar kina itd., poza tym w razie potrzeby, jest zawsze pod ręką, gdy potrzeba wezwać pomoc.

      Usuń
  4. Czasem czytam książki dla młodzieży, więc chętnie bym ją przeczytała. Naprawdę mnie zaintrygowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też domyśliłam się rozwiązani,ale bardzo przyjemnie mi się ją czytało <3

    OdpowiedzUsuń
  6. uuu myślę że mi by się to spodobało:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mimo łatwości przewidzenia zakończenia chętnie poznałabym książkę. Ciekawa jestem, jak wypadnie ten gatunek literacki, ale kierowany do młodzieży :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama jestem ciekawa jak ja bym ją odebrała...

    OdpowiedzUsuń
  9. Mimo iż nie mieszczę się już w podanych przez ciebie ramach wiekowych, z chęcią przeczytałabym tę książkę. Uwielbiam ciekawe thrillery młodzieżowe, chociaż ostatnio nie do końca mam do nich szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. 12-14? wow. Z taką okładką ;) pięknie. Myślę że może to być coś dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już taka starsza młodzież, ale mimo to książka mnie zainteresowała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieco przeraził mnie przedział wiekowy do którego przeznaczona jest ta powieść, ale wydaje się na tyle interesująco, że i tak mam ochotę ją przeczytać. ;))

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).