7 lip 2025

Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw - Marta Bilska, Mikołaj Podolski


 

Tytuł: Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw

Autorzy: Marta Bilska, Mikołaj Podolski

Wydawnictwo: Wielka Litera

Gatunek: reportaż

Liczba stron: 312

Premiera: 2.07.2025 r. 

 


Chyba nie ma w Polsce dorosłej osoby, która nie znałaby sprawy Iwony Wieczorek. To zaginięcie, mimo upływu piętnastu lat w dalszym ciągu wzbudza zainteresowanie i kontrowersję. Dziewczyna wracała samotnie z klubu w Sopocie do domu w Gdańsku. Ostatni raz kamera zarejestrowała ją przy wejściu na plażę w Jelitkowie. Od tamtej pory słuch po niej zaginął. Jak do tego doszło, że w środku sezonu, gdzie nawet w nocy na ulicach Trójmiasta znajduje się wielu turystów, młoda dziewczyna znika bez żadnych śladów? Czy upozorowała swoje zniknięcie? Czy krzywdę zrobił jej któryś znajomy? Czy napadł ją psychopata i gdzieś wywiózł? Wydaje mi się, że tego już nigdy się nie dowiemy.

Ta sprawa interesuje mnie wyjątkowo, gdyż wydarzyła się w moich okolicach. Do miejsca zdarzenia mam czterdzieści kilometrów, a jedna z poszlak prowadzi do okolic Słupska, z którego pochodzę. Nie spędza mi to snu z powiek i nie jestem maniaczką, jak niektóre przedstawione w książce osoby, ale przyznam, że co jakiś czas do niej wracam, zwłaszcza gdy po raz kolejny robi się o niej głośno.

Pisząc te słowa późnym wieczorem, mam ciarki na plecach. Sama niejednokrotnie będąc w wieku Iwony, chodziłam ze znajomymi na dyskoteki. Zdarzyło mi się również w środku nocy wracać samej. Mnie nic się nie stało, ona niestety nie miała tyle szczęścia.

Marta Bilska i Mikołaj Podolski złożyli wszystko w zgrabną całość. W książce znajduje się mnóstwo szczegółowych informacji. O połowie z nich nie miałam pojęcia. Są tu nawet wzmianki o tym, o której godzinie zostały wysłane smsy, gdzie czyj telefon był zalogowany. Są różne teorie. Zszokowało mnie to, że ludzie dzwonią w tej sprawie i powołują się na sen, bilokację (czyli bycie w dwóch miejscach jednocześnie), albo ujrzenie twarzy zaginionej dziewczyny na swoim prześwietleniu. Niektórzy nawet są przekonani, że stoją za tym kosmici. Jak w morzu niedorzeczności znaleźć prawdziwy trop?

Wiedziałam, że ludzie tworzą w związku z tą sprawą różnego rodzaju grupy, piszą na forum, ale nie spodziewałam się, że niektórzy wkręcają się w to tak mocno, jakby ta sprawa była ich jedynym sensem życia. Bardzo mnie zaciekawiła ta pozycja, choć oczywiście nie znajdziemy w niej rozwiązania, to mamy wszystko złożone w całość, jestem pełna podziwu do nowych ustaleń, których dokonali autorzy. W umiejętny sposób przytoczyli niespójności, które wystąpiły w tej historii. Wzięli ją całą pod lupę i w odważny sposób ujawnili szczegóły, które mam nadzieję, posuną śledztwo do przodu.

Ja swoją teorię mam, ale opieram ją jedynie na własnych gdybaniach i nie będę jej zdradzać, ponieważ nie mam żadnych dowodów, a pamiętajmy o tym, że ludzie powiązani ze sprawą Iwony ucierpieli na tym, byli oskarżani – być może bezpodstawnie i niesprawiedliwie przez samozwańczych detektywów, którzy przez lata zatruwali im życie, śledząc każdy ruch, zdjęcia i zachowanie.

Komu spodoba się ta książka? Na pewno osobom interesującym się tematem lub lubiącym tematykę true crime, fanom reportaży śledczych i tym, którzy nie będą oczekiwali podanego rozwiązania na tacy. Nie wiem, czy kiedykolwiek dowiemy się, co się stało, ale mam nadzieję, że sprawcę dopadnie sprawiedliwość, bo o tym, że Iwonę spotkała krzywda, jestem przekonana.

Post powstał przy współpracy z:

9 komentarzy:

  1. Sezonową dziewczynę bardzo chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam ostatnio też publikację dziennikarza śledczego na ten temat...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten temat jest wałkowany przez tyle lat i nadal nie wiadomo co się stało. To jest straszne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam tę książkę w zapowiedziach, nie wiedziałam, że już się ukazała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeeej ale naświetliłaś. Muszę to przeczytać! Nie wiedziałam, że ludzie nawet kosmitów mieszają w tą sprawę. Albo, że dzwonią z takimi intuicyjnymi sprawami o snach - zazwyczaj nikt nie wierzy i rzadko się sprawdzają takie sprawy. Chyba są tak przejęci, że myślą, że coś takiego pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe, czy kiedyś się dowiemy, co się stało z tą dziewczyną.

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem ciekawa książka...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa, czy kiedyś prawda wyjdzie na jaw. Powiedziano na ten temat już dużo, ale nadal nic nie wiadomo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trudna tematyka... Ale myślę, że warta poznania

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).