Motyw - Małgorzata Starosta

Tytuł: Motyw

Autor: Małgorzata Starosta

Wydawnictwo: Chmury

Gatunek: kryminał/thriller

Liczba stron: 342

Premiera: 24.09.2025 r.

 

Ada i Dominik są przykładną parą, ona jest od niego sporo starsza, przygarnęła go i jego karierę pod swoje skrzydła, aż pewnego dnia znikła, a wszystkie brudy wyszły na jaw. Czy ktoś ją porwał, czy uciekła sama, a może jest to idealnie uknuta intryga? Czy rzeczywiście małżeństwo Marczuków jest takie udane, czy za zamkniętymi drzwiami kończy się gra pod publikę?

Podobała mi się ta książka. Lubię twórczość autorki, choć mam wrażenie, że każda pozycja z jej dorobku, którą miałam okazję czytać, jest w innym stylu. Jednak w „Motywie” spotkałam kilka niedorzeczności, które z chęcią bym Wam przedstawiła, lecz niestety nie mogę, gdyż byłoby to zdradzenie istotnych szczegółów, a nie jestem tu po to, by Wam spolerować, a jedynie nakreślić swoje odczucia po lekturze.

Trzeba przyznać, że powieść jest poruszająca oraz zaskakująca, mocna, choć może nie w kontekście bogatych opisów, a wydarzeń, które miały miejsce. Narracja jest kilkuosobowa. W roli czytelników śledzimy przemyślenia podkomisarz prowadzącej śledztwo, męża zaginionej pisarki, a także jej przyjaciółki. Okazuje się, że ta sprawa, to coś więcej niż zwykłe zaginięcie.

Czy finał mnie zaskoczył? Nie. Szybko zrozumiałam, o co chodzi i wiedziałam, do czego to zmierza, lecz autorka nieszczególnie się z tym kryła. Jednak muszę przyznać, że końcówka mnie rozbawiła, nie ze względu na bieg akcji, lecz przez to, że Małgorzata Starosta nazywa sześćdziesięcioletnią kobietę staruszką. Jako kobieta po trzydziestce poczułam się, jak pani w mocno średnim wieku.

Co do kreacji bohaterów, chyba wszystkie osoby poza tymi z policji działały mi na nerwy. Nie mam jednak tego za złe, Zostały tak wykreowane na potrzeby tej historii i akceptuję to. Ada Preis jest niewyobrażalnie, użyłabym nawet słowa „nadludzko” silną kobietą, albo równie mocno chorą pod względem psychicznym. Jestem ciekawa, jakie by było Wasze zdanie na ten temat.

„Motyw”, to powieść, która mimo pewnych niedociągnięć potrafi wciągnąć i zaskoczyć niecodziennym podejściem do tematu zaginięcia oraz relacji międzyludzkich. Autorka po raz kolejny udowadnia, że potrafi bawić się konwencją, a jednocześnie skłaniać do refleksji nad tym, co kryje się za fasadą idealnego życia. Choć zakończenie można było przewidzieć, to sama droga do niego okazała się wystarczająco interesująca, by z przyjemnością śledzić losy bohaterów aż do ostatniej strony.

Post powstał przy współpracy z: