10 lis 2012

Naj­piekniej­sze wspom­nienia to dob­ry powod do marzen.

Nudzę się dziś okrutnie więc w ramach spontanicznego kontaktu z aparatem pokarzę Wam co kryje się na moim parapecie. Co za dziwny dzień. Zamuła jakby to była niedziela. Mam ochotę na lody czekoladowe i colę. Lubię takie dni jak ten kiedy śmieje się do siebie i stukam w czoło z własnej głupoty. Słowa które wychodzą z moich ust są niepoprawne ani składniowo ani moralnie ale ludzie dookoła mają ze mnie bekę, więc co mi tam. Przynajmniej choć w pewnym stopniu udaje mi się poprawiać humor.













5 komentarzy:

  1. Spory masz ten parapet;)
    I nawet znalazły się kolczyki ode mnie;D
    Super;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc zdjęcia słabe. Mało wyraziste, słaby kontrast, kolor, nasycenie, kadr też niezbyt ok.
    Ogólnie widzę zainspirowanie blogiem i tematyką zdjęć Panny P.
    "Myśl samodzielnie, a nie powtarzaj slogany."
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję za opinię ale po pierwsze te zdjęcia nie miały na celu byc zajebiste po drugie ktoś kto się podpisuje 'Panna L' zarzuca mi podobieństwo do 'Panny P' a po trzecie to moja sprawa co robię na swoim blogu i nie widzę nic złego w inspirowaniu się innymi
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydałby mi sie Twój kalendarz, bo swoj posiałam i teraz czekać do nowego roku :<

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).