To był bardzo fajny miesiąc, mimo, że stała się bardzo przykra rzecz dla mojej rodziny, o której nie będę pisać. Nowy Rok rozpoczęłam w gronie najbliższych przyjaciół. W styczniu wygrałam konkurs literacki, napisałam bajkę, za którą kuzynki syn dostał najwyższą ocenę, odwiedziły nas dwa przesympatyczne ludki, rywalizowałam z mężem w przeróżne gierki, trochę pospacerowaliśmy w terenie z aparatami (chociaż zimno!), przeczytałam 14 książek (chyba mój rekord, zima mi w tym roku sprzyja), no i miałam imieniny (30.01), nie obchodzę :)
Kalwaria Wejherowska
Rozweselam wnętrze mieszkania
Poszukiwany listem gończym
Klimatycznie :) (półki były już tak krzywo powieszone, zanim się wprowadziłam, proszę się nie czepiać ;p)
Świetna książka
Zasypane Wejherowo
Pół roku małżeństwa
Kopiuj → wklej ;p
Takie piękne kolczyki dostałam od męża
Mmm... domowa pizza
A w słuchawkach na przemian Ed Sheeran z Remigiuszem Mrozem
"We watched the sunset over the castle on the hill..."
Wow, sporo książek przeczytałaś. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym taka pizze :) U mnie w sypialni lampki świąteczne wiszą przez cały rok:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze jestem zachwycona Twoimi fotkami.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia robisz:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, lepiej nie komentować tylko zdjęcia kota, bo Cię to drażni, no ale co poradzić, jak kot taki puchaty? :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, w szczególności zdjęcie półek z dodatkiem lampek - cudo! Marzy mi się taka biblioteczka, mam nadzieję, że wkrótce będzie u mnie również :) I plus za piosenkę Eda! Uwielbiam ją, chociaż Shape of you bardziej trafia do mojego serducha :)
OdpowiedzUsuńAle cudne zdjęcia! :) Kociak przesłodki! :) Obserwuję! :*
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te kolorowe lampki na regale z książkami. A kociuś - grubcio jest przeuroczy! Słodziak :) Pozdrawiam. Życzę miłego wieczoru i dobrego weekendu :)
OdpowiedzUsuńOn nie jest gruby, wręcz przeciwnie! Tyle futra ma! :)
UsuńSzalenie podobają mi się tytuły Twoich zdjęć. "Kopiuj - wklej" lub "Poszukiwany listem gończym" to prawdziwe mistrzostwo copywritingu. :-) Zakochałam się w też w Twoich półkach na książki. Po tym można poznać prawdziwego książkoholika - że nie mieszczą mu się książki ustawione równo w pionie, jedna za drugą, tylko kombinuje na wszystkie strony, jak tu zmieścić jeszcze jedną. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa :) Na szczęście na rocznicę znajomości mąż kupił mi 2 prawie dwumetrowe półki, bo już niemalże płakałam, że nie mam gdzie upchać książki :D
UsuńUwielbiam światełka... :D bajkowo! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się kiedyś wspólna sesja <3
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie kotka rozwaliło mnie hihi :) MAGIĘ CZUĆ w tych zdjęciach
Świetne zdjęcia, a zwłaszcza to z kotem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki. Bardzo tam u Was klimatycznie. I te 14 książek - zazdroszczę i gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńobrączki i kicia - przegenialne! :)
OdpowiedzUsuńwow, sporo przeczytałaś :)
OdpowiedzUsuńkoteł jak zawsze jest mega:D ja Ci go kiedyś ukradnę:D
OdpowiedzUsuńech, czy j naprawdę nie mam innych zdjęć prócz kota? ;)
UsuńRzeczywiście aktywny miesiąc, sporo fajnych rzeczy robiłaś :) I fajny wynik ksiazkowy
OdpowiedzUsuńAle dostałaś śliczne kolczyki
OdpowiedzUsuńTo już pół roku? Jej ten czas tak szybko leci :)
OdpowiedzUsuńKot wymiata jak zwykle xD
Ale ta pizza to normalnie profeska! ;) mi nigdy nie udało się zrobić takiej ładnej
OdpowiedzUsuńZdjęcie opisane jako "Zasypane Wejherowo" jest magiczne :)
OdpowiedzUsuńDomowa pizza najlepsza!
OdpowiedzUsuńZdjęcie kota najcudowniejsze :) Taki portret!
OdpowiedzUsuńWidzę że tak samo nałogowo słuchasz Eda jak i ja :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zawsze przecudne, kot wygrywa wszystko :) a kolczyki urocze ;)
Pozdrawiam!
Hmmm ... piękne foty! Można wiedzieć cóż to za aparat je stworzył za pomocą Twoich rąk?
OdpowiedzUsuńNikon 3100 18-55 i Nikon 5200 55-300.
Usuń