Tytuł: Purgatorium. Wyspa tajemni
Autor: Eva Pohler
Wydawnictwo: Replika
Gatunek: literatura młodzieżowa / thriller
Liczba stron: 304
Premiera: 10.05.2016
Eva Pohler wykłada literaturę na uniwersytecie w San Antonio, gdzie mieszka wraz z mężem i trójką dzieci. Na swoim koncie ma kilka popularnych serii, w tym trzytomową Purgatorium. Specjalizuje się w literaturze młodzieżowej. W swych powieściach łączy elementy fantastyki, thrillera i powieści psychologicznej.
Nastoletnia Daphne Jonas udaje się w podróż na tajemniczą wyspę. Towarzyszy jej najlepszy przyjaciel. Na miejscu ma zostać poddana innowacyjnej terapii, która ma się uporać z jej demonami przeszłości. Od samego początku spotykają ją dziwne rzeczy. Dziewczyna sama gubi się w tym co jest częścią leczenia, a co nie.
Skusiłam się na książkę dzięki sympatycznej i głośnej akcji marketingowej. Niestety strasznie się zawiodłam. Liczyłam na mroczne klimaty, ciekawych bohaterów i porywającą fabułę. Tymczasem porządnie się wynudziłam. Daphne – główna postać „Purgatorium” jest niezmiernie irytująca i infantylna, akcja toczy się bez większego ładu i składu, skupiając całą swą uwagę bardziej na dwóch młodzieńcach „skaczących” wokół dziewczyny, niż na tajemniczych wydarzeniach. Momentami miałam wrażenie, że autorce uciekła składnia. Całość jest prosta jak budowa cepa: „była tam, zrobiła to, potem był wieczór, nagle stało się coś, nastał ranek…” itd. Nie dość, że pozycja nie wywołała we mnie żadnych emocji, to jeszcze sama ich nie zawiera – duchy, rekiny, próby samobójstwa – wszystko potraktowane zostało, jakby było czymś najnormalniejszym w świecie. Na szczęście druga połowa ulega nieco poprawie, a zakończenie mnie zaskoczyło. Spodziewałam się, iż akcja potoczy się zupełnie inaczej.
Książkę czyta się szybko, ale według mojej opinii fabuła powinna zawierać więcej opisów zdarzeń. Zamiast tego czułam, jak gdybym czytała skróconą wersję lub znany mi ze szkoły „plan wydarzeń”. Z przykrością stwierdzam, że potencjał nie został wykorzystany. Mam nadzieję, iż w przyszłości będę miała okazję przeczytać lepsze powieści autorki. Nie chcę na starcie Was zniechęcać, gdyż może znajdą się osoby którym powieść przypadnie do gustu. Ja, choć ostatnio polubiłam literaturę młodzieżową, to jednak nie potrafiłam odnaleźć się w tej historii. Jestem zagorzałą miłośniczką thrillerów i horrorów, więc może książka była dla mnie zbyt lekka.
Nastoletnia Daphne Jonas udaje się w podróż na tajemniczą wyspę. Towarzyszy jej najlepszy przyjaciel. Na miejscu ma zostać poddana innowacyjnej terapii, która ma się uporać z jej demonami przeszłości. Od samego początku spotykają ją dziwne rzeczy. Dziewczyna sama gubi się w tym co jest częścią leczenia, a co nie.
Skusiłam się na książkę dzięki sympatycznej i głośnej akcji marketingowej. Niestety strasznie się zawiodłam. Liczyłam na mroczne klimaty, ciekawych bohaterów i porywającą fabułę. Tymczasem porządnie się wynudziłam. Daphne – główna postać „Purgatorium” jest niezmiernie irytująca i infantylna, akcja toczy się bez większego ładu i składu, skupiając całą swą uwagę bardziej na dwóch młodzieńcach „skaczących” wokół dziewczyny, niż na tajemniczych wydarzeniach. Momentami miałam wrażenie, że autorce uciekła składnia. Całość jest prosta jak budowa cepa: „była tam, zrobiła to, potem był wieczór, nagle stało się coś, nastał ranek…” itd. Nie dość, że pozycja nie wywołała we mnie żadnych emocji, to jeszcze sama ich nie zawiera – duchy, rekiny, próby samobójstwa – wszystko potraktowane zostało, jakby było czymś najnormalniejszym w świecie. Na szczęście druga połowa ulega nieco poprawie, a zakończenie mnie zaskoczyło. Spodziewałam się, iż akcja potoczy się zupełnie inaczej.
Książkę czyta się szybko, ale według mojej opinii fabuła powinna zawierać więcej opisów zdarzeń. Zamiast tego czułam, jak gdybym czytała skróconą wersję lub znany mi ze szkoły „plan wydarzeń”. Z przykrością stwierdzam, że potencjał nie został wykorzystany. Mam nadzieję, iż w przyszłości będę miała okazję przeczytać lepsze powieści autorki. Nie chcę na starcie Was zniechęcać, gdyż może znajdą się osoby którym powieść przypadnie do gustu. Ja, choć ostatnio polubiłam literaturę młodzieżową, to jednak nie potrafiłam odnaleźć się w tej historii. Jestem zagorzałą miłośniczką thrillerów i horrorów, więc może książka była dla mnie zbyt lekka.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Replika
Kiedy książka nie wzbudza żadnych emocji - to gorzej już być nie może. Po opisie na początku spodziewałam się lekkiej psychodeli, thrillera, a tu jednak piszesz, że to totalny zonk. Będę omijać.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że aż tak się zawiodłaś. Spodziewałabym się więcej po tej książce.
OdpowiedzUsuńłeee bym usnęła przy takiej akcji
OdpowiedzUsuńCzyli nic interesującego :/
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale rekiny nie są czymś zwyczajnym :D
OdpowiedzUsuńPewnie niektórzy prostą fabułę uznają za plus, jednak czuję, że tak jak ty zawiodlabym się na tym tytule.
OdpowiedzUsuńJa chyba nie jestem do niej pewna..nie przekonuje mnie nic do niej ;/
OdpowiedzUsuńmnie też:)
UsuńTytuł mnie zainteresował, ale teraz jeszcze się zastanowię :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że to książka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książka Cię zawiodła, niewykorzystany potencjał, to coś czego nie lubię! Jednak chętnie sięgnę po tę książkę kiedyś w przyszłosći, aby wyrobić sobie na jej temat własne zdanie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Skojarzyło mi się od razu z pewnym filmem z DiCaprio... i myślałam pierwsze co, że to książkowa wersja/pierwowzór z filmu. A tu klops, młodzieżówka, których unikam jak ognia ;P
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Szkoda, że nie ma jakichś wielkich rewelacji, chyba sobie daruję.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wypał, bo na pierwszy rzut oka całkiem się zaciekawiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Szkoda, że autorka nie wykorzystała potencjału tej książki, bo zapowiadała się naprawdę ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńFabuła tej książki kojarzy mi się trochę z "Wyspą skazańców" Dennisa Lehane. Szkoda, że zawiodłaś się na tej powieści. Zapowiadała się naprawdę dobrze.
OdpowiedzUsuńJeszcze się zastanowię, ale raczej odpuszczę :)
OdpowiedzUsuń