2 gru 2011

Prawdziwy mężczyzna nie kocha najpiękniejszej kobiety na świecie, kocha kobietę która uczyni jego świat najpiękniejszym



Pada deszcz. Lubię z myślą, że nie muszę nigdzie iść słuchać jak stuka o parapet.. Zimno. Siedzę na łóżku z lizakiem w buzi i czekoladą w ręce. Z durnym uśmiechem kołysze się w rytm reggae. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nie potrzebuje w tej chwili do szczęścia nic więcej oprócz słodyczy. No może..potrzebuje trochę niezależności, wolności, swojej własnej przestrzeni. Dziś śmieje się z wszystkiego dookoła, a ludzie pytają mnie o numer do mojego dilera.

Wtedy było za wcześnie, teraz jest za późno. I co z tego..? 
Ogólnie to wonnym filcem wali. Pozdro


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).