Na wszystkich blogach zimowa sceneria więc i ja dorzucę trochę zimy od siebie. Przedstawiam zdjęcia z Unieścia gdzie byłam z dwoma takimi co mnie całą drogę wkurzali ;D Zimno było nieziemsko ale za to jak fajnie :)
Gorący kubek z zieloną herbatą, Bednarek w tle (swoją drogą podoba mi się jego nowa płyta, chyba sobie ją sprawię :) ), zielony koc i dobra książka. O tak, tego właśnie mi trzeba.
P.S: Kupiłam lampki, może pobawię się w bokeh ;)
chyba nie byłam nigdy zimą nad morzem, więc chociaż u Ciebie mogę obejrzec takie widoki :)
OdpowiedzUsuńjakie kaczuchy fajne :D
OdpowiedzUsuńlubię zimę.... na zdjęciach :)
a impreza imieninowa udana, jedzonko pyszne, goście fajni i gitarka :)
Piękna zima u Ciebie;) Cieszę się, że znów latasz z aparatem;p mnie się nie chce;P
OdpowiedzUsuńjakie kaczuszki *.*
OdpowiedzUsuńzawsze podobała mi się zima nad morzem :) raz spędzałam sylwestra nad Bałtykiem, to było coś!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, nam morzem cudnie ;)
OdpowiedzUsuńCudnie nad morzem :)
OdpowiedzUsuńczasem jak mam za dużo energii to przebiegam standardową pół godzinną trasę i od razu lepiej. szczerze mówiąc to nie czuję nawet tego zimna ;)
OdpowiedzUsuńPięknie...:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie...:)
Będzie aż 4 zwycięzców...!!!
http://otulona-zapachem.blogspot.com/2012/12/moje-pierwsze-rozdanie-i-nagrody.html?showComment=1355151105383#c9119174444175926115