Z racji tego, że zrobiło mi się smutno wraz z końcem października postanowiłam urządzić swoją akcję sama dla siebie. Tym sposobem możecie oglądać u mnie listopad w obiektywie :)
Blogspot drastycznie niszczy jakość zdjęć i doprowadza mnie to do szału.
Blogspot drastycznie niszczy jakość zdjęć i doprowadza mnie to do szału.
1.11
Dla tych którzy odeszli w nieznany świat, płomień na wietrze kołysze wiatr. Dla nich tyle kwiatów pod cmentarnym murem i niebo jesienne u góry. Dla nich harcerskie warty I chorągiewek gromada, I dla nich ten dzień - pierwszy dzień listopada.
2.11
Moja chrześnica Pati skończyła 8 latek! :)
3.11
Zapraszamy do Wejherowa. Ratusz. Zdjęcie zrobione podczas geocaching'u. Znacie tą zabawę? Ja się wkręciłam na maksa
4.11
Kolejne książki zamówione na znak.com.pl w promocji
5.11
Jedziemy :)
6.11
Wejherowo jest urokliwe. Park Majkowskiego. Zdjęcie zrobione podczas gdy szukałam cach'u. Oczywiście znalazłam go ;)
7.11
Chillout. W ustach smak pomarańczy, w słuchawkach "Red Lips - Czarne i białe"
8.11
Serduszko od Ewelinki które dostałam na 24 urodziny
9.11
Komuś rosołku mojego autorstwa? ;)
10.11
Keszujemy :) Kalwaria Wejherowska. Widok na Kapliczkę Pierwszego Upadku Chrystusa
11.11
Kolejne późno wieczorne keszowanie w drodze ze Słupska do Wejherowa. Elektrownia w Poganicach
12.11
Półlitrowy kubek herbaty w sam raz na jesienną aurę
13.11
Street art Reda
14.11
To już cztery miesiące odkąd Przemek mi się oświadczył. Czas leci.
15.11
Placek po węgiersku
16.11
Obieramy azymut i ruszamy w drogę!
17.11
Widok na Wejherowo
18.11
Kalwaria Wejherowska. Widok na Kapliczkę Spotkania z Matką Boską i na Kapliczkę Pierwszego Upadku Chrystusa. Dalej w tle za drzewami Kapliczka Cyrenejczyk
19.11
Chwila przyjemności. Supernatural i czekolada. To lubię :)
20.11
Randkujemy. Plac Wejhera wieczorem. Widok na kościół parafii Trójcy Świętej
21.11
Lubię gotować. Dziś u mnie spaghetti z sosem własnej roboty :)
22.11
Nie wiem o co chodzi Wam z robieniem zdjęć swoim stopom typu [klik] lub [klik] ale to są moje kapcie i kawałek swetra jakby to kogoś interesowało
23.11
Kto wie, co to?
24.11
She's a lady..o-o-o she's a lady
25.11
Za oknem śnieg, a ja sobie jesień osładzam Monte Crunchy
26.11
Nie mam weny dziś na zdjęcie, tak więc "samojebka" znudzonej Gąsałki
27.11
Coraz bliżej święta..coraz bliżej święta..
28.11
Teraz to dopiero będzie gotowanie! Umyk kupił mi przepiśnik ;) <3
29.11
Kapselko- magnes opencachingu ;)
30.11
To zdjęcie ma w sobie jakąś moc. Lębork nocą.
tak wyglądał mój listopad. Jak wyglądał Twój?
Pozdrawiam
piękne zdjęcia - szczególnie pierścionka! :) na zdjęciu z 23.11, jest ananas ^^ a lakieru z 24.11. używałam wczoraj :D genialny ten przepiśnik!
OdpowiedzUsuńTe 'nocne' najładniejsze - zwłaszcza fotografia elektrowni :)
OdpowiedzUsuńPS. Geocaching? A nie jest to przypadkiem po prostu gra miejska? :D
to nie jest żadna gra miejska. Kesze są poukrywane również w miastach, lasach itd
UsuńKocham takie odbicia na zdjęciach ♥
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia są piękne, uwielbiam je przeglądać :-) Przepiśnika Ci zazdroszczę, szkoda że nie wiedziałam o nim wcześniej, bo chętnie i ja bym taki nabyła :-) "Pomóc Jani" i "Zrozumieć bez słów" też czekają u mnie w kolejce do przeczytania ;-) Pierścionek zaręczynowy jest prześliczny :-)
OdpowiedzUsuńdopiero weszły dwa dni temu więc może jeszcze są :)
UsuńGenialne zdjęcia. Moim zdaniem każde ma w sobie "to coś", nie tylko Lębork nocą:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia - zazdroszczę weny :) Najlepsze chyba 5 (fajny efekt z latarniami).
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
ksiazkoteka.bloog.pl
Fajnie, że kontynuowałaś 'miesiąc w obiektywie', bo u Ciebie jak zwykle rewelacyjnie się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńŚliczną masz chrześnicę:) Buziaczki dla Niej;*
I nawet wisiorek ode mnie załapał się do Twojego miesiąca, miło;*
Zdjęcie 'znudzonej Gąski' jest cudne;) bardzo ładnie na nim wyszłaś;)
Buziaki dla Ciebie Sis;*
dzięki sis :*
Usuńu mnie właśnie rosołek się gotuje :) a ja mam chrześniaka, lat 9 ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia - same piękne miejsca i pyszności! A rosół z kokardkami bardzo by mi się teraz przydał! :D
OdpowiedzUsuńczyżby kacyk? ;p
UsuńMój nie był kompletnie zdjęciowy... No i wcale nie był dobry, chyba dobrze zakamuflowałam to słowami, które napisałam.
OdpowiedzUsuńTu masz rację ;) Aczkolwiek ja po prostu nie piszę o tych negatywnych rzeczach, których było więcej niż pozytywów. ;) Ale! Listopad za nami, teraz żyjmy grudniem!
OdpowiedzUsuńtak jest!
UsuńNominowałam Cię do tagu Wishlist Tag (siedem wymarzonych prezentów na Święta). Jeśli masz ochotę (i chwilę wolnego czasu), sprawdź szczegóły na moim blogu: http://ladyrockmoon.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
nie mam wymarzonych orezentów
Usuńale fajnie :) super, ze sama zorganiowalas sobie taka akcje... uwielbiam Twoje zdjecia, nawet zmaltretowane przez blogspot ;)
OdpowiedzUsuńa to jest SZYSZKA!
binka to ananas ;)
Usuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńMam identyczny lakier do paznokci i go uwielbiam. Kolor jest cudny.
a ja go nie lubię strasznie ale ma ładną buteleczkę ;p
UsuńSuper zdjęcia! Mój aparat nie umie takich robić, albo może ja nie umiem?
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się ten przepiśnik! Chciałabym się nauczyć dobrze gotować, ale brak mi chęci i motywacji, taki notesik chyba kusiłby mnie strasznie i dobrze motywował :D
OdpowiedzUsuńMój listopad był straszny - mam nadzieję, że grudzień będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuńZainteresowało mnie to sezonowe piwo, ale skoro ma aż 7%, to chyba muszę się głęboko zastanowić nad jego spróbowaniem - głowę mam raczej ekonomiczną :D
Zawsze mi się zdawało, że listopad to taki zimny i smutny miesiąc. A tu u Ciebie widać, że było bardzo ciepło i przytulnie :)
OdpowiedzUsuńOj tak leci ten czas leci, nawet nie wiadomo kiedy. Zdjęcia Wejherowa nadal urzekają. Przepiśnik i ja upolowałam, ale zielony :)
OdpowiedzUsuńDoskonałe zdjęcia, jak dla mnie numerem jeden jest pierścionek zaręczynowy, śliczny :)
OdpowiedzUsuń