Tytuł: Pudło i inne nieszczęścia
Autor: Anna M. Zawadzka
Wydawnictwo: Replika
Gatunek: kobiecy kryminał
Liczba stron: 384
Premiera: 14.04.2015 r.
6+/10
Karolina – bohaterka „Pudła i innych nieszczęść” jest zakręconą kobietą, która traci pracę, znajduje w kartonie zwłoki, idzie do łóżka z mężczyzną którego nie zna, przygarnia pobitego psa, wyrywa z rąk patologii dziecko, opiekuje się ciocią i zakochuje się w sąsiedzie. Jest przy tym wprost stworzona do pakowania się przypadkowo w kłopoty. Dzięki swemu urokowi osobistemu nie idzie jej nie lubić.
Książka jest ot komedyjką z nutą kryminału. W powieściach tego typu morderstwo nie wydaje się straszne. Co prawda jest trup, dochodzenie, tajemnica, porwanie, ale główna bohaterka, której brakuje piątej klepki sprawia, że w nijak nie można poczuć ciarek na myśl o czyhającym mordercy. Stylem autorka przypominała mi trochę Monikę Szwaję, Martę Obuch i Sophie Kinsella. Od innych podobnych powieści, które miałam okazję czytać wyróżnia się jednak swym charakterem, który ze swobodnego, wesołego wręcz zabawnego nagle diametralnie obraca się o trzysta sześćdziesiąt stopni by przerodzić się w dramat.
Historia mimo, iż strasznie nierealna, to jednocześnie jest całkiem fajna. Irytujące natomiast są wielokrotnie występujące cytaty z encyklopedii. Główna bohaterka lubi „googlować” wszystko co jej przyjdzie do głowy, tak więc czytelnik ma okazję poznać encyklopedyczną definicję kaca czy rozwolnienia. Pozycję czyta się długo ponieważ książka ma około czterystu stron napisanych wąską interlinią. Gdyby pozbyć się wszystkich pobocznych opisów, które niczego nie wnoszą do powieści myślę, że podobałaby mi się ona bardziej.
Na plus zasługuje szerokie grono podejrzanych, co jakiś czas podejrzewałam kogoś innego. Fabuła została zarysowana w zgrabny sposób, aby rozwikłać zagadkę trzeba doczytać do samego końca. Lubię bohaterki, które mimo iż nie są głupie, zachowują się jak wariatki, wplatając w treść wątki humorystyczne, co również odbieram pozytywnie.
Czy polecam? Oczywiście, jeśli lubicie słodko-gorzkie historie, cenicie początkujących pisarzy i macie dużo wolnego czasu oraz cierpliwości.
Wyzwania czytelnicze:
Przeczytam tyle ile mam wzrostu (łącznie 95 cm i 3 mm na 161cm)
Polacy nie gęsi
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Replika
_____________________________________________________________________
A teraz nadszedł ten oczekiwany przez Was moment
famfary
...
..
.
Książka wędruje do:
zaraz wysyłam maila i czekam na odpowiedź 3 dni :)
Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńgratulowanie:D
OdpowiedzUsuńKsiąża wydaje się ciekawa, na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńI gratuluje zwyciężczyni!
Takie komediowe klimaty to moje klimaty. Chętnie zajrzę :)
OdpowiedzUsuńLubię historie, w których mogę pobawić się w detektywa, ale nie znoszę na siłę wydłużonych opisów, co może być dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że jestem fanką S. Kinga. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się w miarę :) Lubię kryminały więc będę miała tą książkę na uwadze.
OdpowiedzUsuńGratulacje....
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratuluję :) a po książkę chętnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, ale może kiedyś się skuszę :) Gratuluję zwycięzcy :)
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńCierpliwość nie jest moim atutem, więc raczej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :) I dzień stał się piękny!
Komedia i kryminał? to może być ciekawe połączenie, którego chyba jeszcze nie miałyśmy okazji czytać :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś na nią trafię, ale nie będę celowo się rozglądała :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wgranej!
OdpowiedzUsuńA co do książki, to myślę że mogłabym się skusić na ten tytuł. Tez lubię takie zwariowane bohaterki, no i słodko-gorzkie historie ;)
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńZnajduje zwłoki w kartonie? :D Trochę mnie to rozwaliło, sama nie wiem czemu :) Myślę, że kiedyś po książkę sięgnę :)
Lubię kryminały, ale jeszcze nie czytałam tego gatunku w wydaniu kobiecym. Może być ciekawe ;]
OdpowiedzUsuńCierpliwości za bardzo to nie mam, ale trzeba ją w sobie wyćwiczyć :D
OdpowiedzUsuńGratulujè zwyciężcy!!!
OdpowiedzUsuńA książkę chętnie bym przeczytała :)
Z cierpliwością jak i z wolnym czasem to u mnie niestety nie bardzo :) Ostatnio częściej nadrabiam filmy, książki zostawiam na czas urlopu :)
OdpowiedzUsuńTytuł brzmi jak jakaś komedia romantyczna, a tu proszę - kryminał :D
OdpowiedzUsuńtaka tam niespodzianka xd
UsuńLubię debiuty, ale ostatnio brak mi cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni.
kurcze nie ma czasu ani cierpliwoscie ale cienie poczatkujacych pisarzy :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńHmm... zapowiada się ciekawie i chyba właśnie na coś takiego mam teraz ochotę. Dzięki za polecenie, debiuty trzeba wspierać ;)
OdpowiedzUsuńMam ochotę przeczytać;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zagadki i kryminały, to chyba ulubiony typ książek jakie czytam :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że mnie zainteresowałaś, chociaż początkowo myślałam, że będzie wprost przeciwnie ;).
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zachęcam do obejrzenia filmiku, który pojawił się na moim kanale. Pokazuję w nim "Chłopów" Reymonta od zupełnie innej strony :).
Pozdrawiam cieplutko!
Gratulacje
OdpowiedzUsuń