8 paź 2015

Urodzinki Gąski - konkurs

No i nadszedł ten znienawidzony przeze mnie dzień - urodziny. Nie wiem dlaczego, ale nigdy nie lubiłam dnia w którym to ja jestem solenizantką. Lubię życzenia, prezenty, ale ten dzień przypomina mi również o tym, że jestem o kolejny rok starsza. Żebym nie tylko ja była obdarowana z tego powodu, organizuję dla Was rozdanio-konkurs. Pytanie jest nieco inne niż w zeszłym roku, a mianowicie brzmi:



CZEGO NIE ŻYCZYSZ MI Z OKAZJI URODZIN?

NAGRODY:
 Czy boisz się ciemności? - Sidney Sheldon
Krach - Andrew Gross
Podziemny labirynt - James Rollins
Gram w filmie o tobie - Anna Apple Tree
Zostań jeśli kochasz - Gayle Forman
Wpadki i wypadki Josephine F.
Dzień zagłady - Jerry B. Jenkins
Czekolada z rodzynkami -Marta Gruszczyńska
Zwilczona - Adrianna Trzepiota
Mniejszy cud - Magdalena Salik
Toń - Anya Lipska
Kochanek z Malty - Melissa Moretti
Zielony zakątek - Debbie Macomber
Bajecznie bogaci Azjaci
W cieniu - A.S.A. Harrison
Ocalony ćpunk w Kościele - Andrzej Sowa
Uroczysko - Magdalena Kordel (egz. recenzencki)
Między światami - Roxana Saberi
Sztuka jedzenia po francusku - Anna Mah
Zabójcza sprawiedliwość - Ann Leckie



REGULAMIN:

1. Organizatorem jak i fundatorem nagrody w rozdaniu jestem ja - Gąska (http://ryszawa.blogspot.com/).

2. Nagrodą w konkursie jest wybrana powieść z powyższej listy. Książki są w bardzo dobrym stanie. (Tylko "Uroczystko" ma naderwany róg I  okładka "Zwilczonej" ma zdarty brzeg) Nagroda zostanie wysyłana do zwycięzcy na koszt organizatora.

3. Konkurs trwa od dnia 8.10.2015 do 08.11.2015 do godziny 23:59. Wyniki zostaną podane najpóźniej 5 dni po zakończeniu konkursu. Na odpowiedź zwycięzcy czekam 3 dni, potem wybieram kolejnego.

4. Aby wziąć udział w konkursie należy:
- odpowiedzieć na pytanie konkursowe
- być obowiązkowo publicznym obserwatorem bloga i umieścić baner z odniesieniem do tego postu w widocznym miejscu na swoim blogu
- wyrazić chęć wzięcia udziału
- podać maila
- podać tytuł wybranej książki
(niepełne lub nieprawidłowe zgłoszenia nie będą brane pod uwagę)

5. Będzie mi miło jeśli zaobserwujecie mnie na facebooku , instagramie lub LubimyCzytac (nie jest to obowiązkowe, ale może być dodatkowo punktowane )

6. Nagrodę wyślę w ciągu 2 tygodni od ogłoszenia wyników.

7. Nie ponoszę odpowiedzialności za zgubienie przesyłek z nagrodą przez Pocztę Polską. Adres wysyłki powinien znajdować się na terenie Polski.

8. Zastrzegam możliwość odwołania konkursu ze względu na małą ilość zgłoszeń. Aby konkurs się odbył, musi być minimum 20 prawidłowych zgłoszeń.

9. Blogi założone tylko pod konkursy/rozdania nie będą brane pod uwagę

10. Osoba, która wygrała w poprzednim konkursie, może wziąć udział powtórnie i będzie brana pod uwagę na równi z innymi.

11. Zastrzegam sobie możliwość zmian zasad w czasie trwania rozdania

WZÓR:
Zgłaszam się!
baner: 
obserwuje na facebooku/instagramie/lubimyczytac: nie/tak (jako..?)
e-mail:
wybieram książkę:

[wyniki]

22 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego Ci zycze! Regalow wypelnionych po brzegi ksiazkami! :) I spelnienia wszystkich marzen!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako dziecko zawsze lubiłam urodziny, nawet na tegoroczne osiemnaste czekałam z niecierpliwością, ale coś mi się wydaje, że kolejne ni miną mi już tak radośnie :3 Zanim zgłoszę chęć udziału to chciałabym Ci własnie życzyć dobrego humorku i pozytywnego nastawienia pomimo uciekającego czasu :) I abyś w każdym wieku czuła się piękna i młoda! :) Czego Ci nie życzę? Na pewno zmarszczek, zmniejszenia odporności zdrowotnej, zwolnienia metabolizmu, słabego wzroku i słuchu, siwych włosów, opadającej szczęki, bólu w krzyżach, zapalenia stawów kolanowch czyli zaawansowanych oznak starzenia.. Jeśli jeszcze ich nie masz, to znaczy, że wcale nie jesteś jeszcze w podeszłym wieku ;)
    A teraz zgłaszam się!
    baner: http://zakochanaa-w-zyciu.blogspot.com/
    obserwuje na instagramie jako krasnoludeek
    e-mail: monika.przybylo@interia.pl
    wybieram książkę: Gram w filmie o tobie - Anna Apple Tree

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się!
    baner: rudywlos.blogspot.com zakładka banery
    obserwuje na facebooku/instagramie/lubimyczytac: Kasia S/rudy_wlos/nie
    e-mail: kasdwaraz@gmail.com
    wybieram książkę Wpadki i wypadki Josephine F.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakbyś przeczytała, to byś wiedziała, że trzeba odpowiedzieć na pytanie ;)

      Usuń
  4. powodzenia i najlepszego na urodziny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stoooo laaaat! :)
    Pozdrawiam serdecznie ;*
    http://ravenstarkbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najlepszego :* Życzę ci wielu wspaniałych chwil, wielu zrobionych cudownych zdjęć oraz jak najmniej przeczytanych nieciekawych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Gąsko:)
    Uśmiechy radosne prosto z serca wysyłam w tym dniu w Twoją stronę:) :) :) ***
    A teraz ta inna forma życzeń;)

    Czego Ci nie życzę? To trudne zadanie, bo od jakiegoś czasu wyrzuciłam słowo "nie" ze swojego słownika (no chyba że trzeba stanowczo zaprzeczyć:) ..i jeszcze z tym "nie" to jest tak, że ludzki umysł tego słowa zwyczajnie nie czyta/słyszy (przykład: nie myśl o różowym słoniu ..i co się wyświetla na ekranie umysłu...? tak, różowy słoń...) Zatem życzenia z "nie" ...to będzie wyzwanie...spróbuję.
    ***
    Była raz sobie staruszka, która mieszkała w małym drewnianym domku w środku leśnej głuszy. Była bardzo smutną Kobietą za sprawą doświadczeń, jakie w swoim życiu przeszła. Miała kiedyś ukochanego, którego w wyniku mało sprzyjających wydarzeń utraciła. Nawet koty, mieszkające z nią od zawsze, postanowiły ją opuścić, czyniąc tym samym wielki smutek w duszy staruszki.
    Kobieta długo głowiła się nad tym, co ją doprowadziło do skrajnej samotności, choć niby nie czuła się całkowicie odosobniona - rosły przy jej domku wiekowe dęby, na których tańczące liście bawiły się promieniami słońca, nieopodal płynął strumyk, który swoim szelestem śpiewał rześkie pieśni, a nocą zdało się słyszeć odgłosy żyjącego lasu. Jendak pewna natrętna myśl krążyła w głowie tej starszej kobiety nieustannie...coś, co czasami nie dało jej ze spokojem zmrużyć oczu i popłynąć do krainy snów. Splot wydarzeń, które zdają się być odpowiedzią na krążące w jej głowie pytanie...
    Gdy była już dorosłą kobietą, w okolicach pięćdziesiątki, zaczęła się interesować bardzo dziwnymi sposobami osiągania długowieczności. Podczas jednego ze spotkań, na jakie uczęszczała dwa razy w tygodniu, dowiadywała się bardzo wielu, nie do końca zrozumiałych i jasnych dla umysłu informacji. Brnęła w tą wiedzę nie bacząc, że najbliższy potrzebował jej obecności, że koty jakich była opiekunką, wyczuwając że coś niedobrego sie dzieje z ich panią, zaczęły ją ignorować. Kobieta niezauważała tego, co chciały jej przekazać najbliższe istoty. Nadal, hipnotycznie zaciekawiona szła dalej w tajemną wiedzę, której i tak do końca nie czuła...ale coś ją ciągnęło, czasami wbrew jej woli.
    Po trzech latach dziwnych spotkań w grupie bardzo specyficznych osób, kobieta nagle zaczęła zauważać, że już nikt na nią nie czeka w domu, który z taką pasją kilkanaście lat temu tworzyli wraz z jej najukochańszym mężczyzną. Dostała ataku paniki - a może to był przebłysk świadomości...
    Wróciła do wciąż rozrastającej się grupy dziwnych, tajemniczych istot, które w wielkim spokoju wytłumaczyły jej, że to naturalne zjawisko, że teraz ta grupa jest jej domem, że dom, w którym kiedyś mieszkała już nie jest jej.... Omotali jej serce, jej duszę. Pochłonęli cały majątek, który do tego czasu zdążyła nagromadzić. Jednym słowem wykorzystali jak tylko mogli, na sam koniec pozostawiając ją samą gdzieś w głębi lasu nieznanego kraju....
    To był bardzo ciężki czas dla obecnej już staruszki. Chwile niezrozumienia siebie, pozwolenia na hipnotyczne działanie innych, eksperymenty na ludzkiej psychice....tego doświadczyła nie otrzymując nic dobrego w zamian. Tylko wspomnienia niekiedy powracają i ze zdwojoną siłą rozświetlają jej twarz, lecz trwa to zaledwie kilka krótkich chwil....

    Gąsko, takiego przebiegu zdarzeń w życiu Ci nie życzę:)
    Nie mam pojęcia, czy taka forma życzeń Ci się spodoba, ale jak wyzwanie to wyzwanie;)
    Pozdrawiam!:)


    Z przyjemnością się zgłaszam:)
    baner: http://happyalimak.blogspot.com/
    obserwuję jako happyalimak (posiadam tylko bloga)
    e-mail: happyalimak@gmail.com
    wybieram książkę: "Zwilczona" Adrianna Trzepiota

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem czy wezmę udział w konkursie ale wiem czego na pewno Tobie NIE ŻYCZĘ . fałszywych ludzi wokół Ciebie. Miłego dnia życzę 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę Ci pogody ducha i powodów do uśmiechu.
    Co do Twojego pytania w poście- nie życzę Ci hemoroidów :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Hejo ;)

    Nie życzę Ci braku czasu! Sama teraz na niego cierpię i z lekką paniką spoglądam na stosik książek do przeczytania, który stale rooooooośnie i roooooooooośnie.



    No i oczywiście zgłaszam się i ja!
    baner: http://souvenirmaniac.blogspot.com/
    obserwuje na lubimyczytac jako Flusz
    e-mail: a.flusz@gmail.com
    wybieram książkę: Podziemny labirynt - James Rollins

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja się nie zgłaszam, ale życzę Ci tego, żebyś musiała jeszcze przez dłuuuugie lata męczyć się z urodzinami :) Przynajmniej z dziewięćdziesiąt :) i żeby nigdy nie zabrakło Ci książek do czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgłaszam się!
    baner: http://czytamwfirmie.blogspot.com/
    obserwuje na facebooku jako Czytam w Firmie
    lubimyczytac: jako CzytamwFirmie
    e-mail: ewcius1991@vp.pl
    wybieram książkę: Ocalony ćpunk w Kościele - Andrzej Sowa

    sto lat :)
    A czego Ci nie będę życzyła? Na pewno nie życzę smutków przy urodzinach, bo na pewno każdy rok coś wnosi do Twojego życia i sprawia że jest wyjątkowy i inny niż poprzedni, dodaje doświadczenia do worka już posiadanych, uczy nowych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego najlepszego ! Przyznam że ja też nie przepadam za swoimi urodzinami, ale każda okazja jest dobra, żeby świętować, więc głowa do góry. A latka i tak będą rosły, czy tego chcemy czy nie, więc chyba bez znaczenia czy ten dzień będziemy obchodzić z uśmiechem, czy zamartwiając się przybywającymi latami ? :*

    -----------------------------

    Zgłaszam się !
    baner: http://aksamitne-stronice.blogspot.com/p/blogi-ktore-czytam-roz.html
    Odpowiedź na zadanie konkursowe : Nie życzę ci abyś z powodu rosnącego wieku, czuła się przygnębiona, a już tym bardziej nie popadaj w depresje ! Każdy kolejny rok, to więcej doświadczenia ! Nie życzę Ci również żebyś przestała tak cudownie prowadzić bloga, a już na pewno żebyś przestała zamieszczać tak piekielnie dobre przepisy ! :*
    obserwuje na facebooku: tak Kasia Krawczyk
    e-mail: j.m.k.janas@gmail.com
    wybieram książkę: Wpadki i wypadki Josephine F.

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj sto latek a nawet więcej :D Jak na razie my cieszymy się z urodzin i aż tak nie przejmujemy się kolejnymi latami ale już nam zaczyna chodzić to po głowie xD

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkiego najlepszego! :) Spełnienia wszystkich marzeń! I dużo nowych, wspaniałych książek! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgłaszam się!
    baner: http://skazani-na-ksiazki.blogspot.com/
    obserwuje na facebooku(Agata Nalborska) instagramie (pani_lecter) lubimyczytac (Pani Lecter)
    e-mail: agatajedynamla@gmail.com
    wybieram książkę: Krach

    OdpowiedzUsuń
  17. Spełnienia marzeń :) Dużo zdrowia i książek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wysłałam zgłoszenie, życzenie, więc teraz antyżyczenia (wybacz, że tak porozrzucane)

    Jedyne czego chcę Ci NAPRAWDĘ nieżyczyć... Żeby Twój mąż zostawiał brudne skarpety gdzie popadnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie życzę Ci otaczania się wśród osób, które są wampirami emocjonalnymi!

    Zgłaszam się!
    baner: http://przezpiekneokulary.blogspot.com/p/konkursy-2015.html
    obserwuje na lubimyczytac: tak - jako vicky222
    e-mail: mmsaskaradwan@gmail.com
    wybieram książkę: Czy boisz się ciemności? - Sidney Sheldon

    OdpowiedzUsuń
  20. Zgłaszam się!
    baner: nie mam bloga
    obserwuje na fb: nie
    e-mail: agata.17ko@wp.pl
    wybieram książkę: W cieniu - A.S.A. Harrison

    Z okazji urodzin nie życzę Ci aby książki papierowe zniknęły ze świata, aby nigdy nie niknął szelest przerzucanych kartek, a zapach stron ciągle był wyczuwalny.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).