Tytuł: Jak przeżyć w świecie Stranger things
Autor: Matthew J . Gilbert
Wydawnictwo: Feeria Young
Gatunek: literatura młodzieżowa
Liczba stron: 90
Premiera: 13.02.2019 r.
Zacznę od tego, że całkowicie nie spodziewałam się, że serial „Stranger things” przypadnie mi do gustu. Wiele osób mi go polecało, ja jednak zwlekałam z decyzją o jego rozpoczęciu, w końcu science fiction i czwórka dzieciaków, którzy są głównymi bohaterami, nie jest czymś, co by się wpasowywało w moje gusta. W końcu jednak nadszedł dzień, gdy nie miałam co oglądać, więc z braku laku włączyłam pierwszy odcinek. Od tamtej pory przepadłam, w mgnieniu oka obejrzałam oba sezony i teraz z niecierpliwością czekam na trzeci.
Przechodząc do mniej pozytywnej rzeczy, a mianowicie do recenzowania książki „Jak przetrwać w świecie Stranger Things”, muszę odradzić Wam jej zakup. Zupełnie nie opłaca się wydać trzydziestu kilku złotych na coś, co liczy około dziewięćdziesięciu stron, które przeczytałam w trzy i pół minuty. Pozycja ta składa się z samych ujęć z serialu oraz krótkich zdań. Czego dotyczą te zdania? Głównie tego, że gofry są dobre, przyjaciele nie kłamią, a szampon i odżywkę należy używać na wilgotne, a nie mokre włosy. Oczywiście owe teksty nawiązują do bohaterów serialu, ale nie wnoszą niczego ciekawego, ani zaskakującego.
Zastanawiam się, dla kogo mogłaby być ta pozycja idealna, ale do głowy przychodzą mi tylko kolekcjonerzy. Osoby, które są ogromnymi fanami, zbierają różne przedmioty dotyczące produkcji, może nie przepuszczą okazji, by do swojej kolekcji dołączyć kolejną rzecz, ale dla innych będzie ona bezużyteczna. Swoją formą przypomina książeczkę dla dzieci, ale serial jest raczej dla starszego widza, a niż dla małych brzdąców. Rzeczy, które się w nim dzieją, mogłyby je przestraszyć. Natomiast jeśli ktoś nie oglądał „Stranger Things”, tym bardziej niech się wstrzyma z zakupem tej książki. Przejdźcie się do księgarni stacjonarnej i sprawdźcie, czy warto.
Myślałam, że w „Riverdale. Informator licealisty” było mało treści, ale „Jak przetrwać w świecie Stranger Things” bije tamtą książkę na głowę. Jeszcze, żeby cytaty były wartościowe, a nie zbiorem pustych frazesów, to mogłabym z tej pozycji wykrzesać jakieś pozytywy, a w tej sytuacji jest mi ciężko to napisać, ale ta pozycja pretenduje do zajęcia pierwszego miejsca na liście najgorszych książek tego roku, według mojej subiektywnej listy.
Przechodząc do mniej pozytywnej rzeczy, a mianowicie do recenzowania książki „Jak przetrwać w świecie Stranger Things”, muszę odradzić Wam jej zakup. Zupełnie nie opłaca się wydać trzydziestu kilku złotych na coś, co liczy około dziewięćdziesięciu stron, które przeczytałam w trzy i pół minuty. Pozycja ta składa się z samych ujęć z serialu oraz krótkich zdań. Czego dotyczą te zdania? Głównie tego, że gofry są dobre, przyjaciele nie kłamią, a szampon i odżywkę należy używać na wilgotne, a nie mokre włosy. Oczywiście owe teksty nawiązują do bohaterów serialu, ale nie wnoszą niczego ciekawego, ani zaskakującego.
Zastanawiam się, dla kogo mogłaby być ta pozycja idealna, ale do głowy przychodzą mi tylko kolekcjonerzy. Osoby, które są ogromnymi fanami, zbierają różne przedmioty dotyczące produkcji, może nie przepuszczą okazji, by do swojej kolekcji dołączyć kolejną rzecz, ale dla innych będzie ona bezużyteczna. Swoją formą przypomina książeczkę dla dzieci, ale serial jest raczej dla starszego widza, a niż dla małych brzdąców. Rzeczy, które się w nim dzieją, mogłyby je przestraszyć. Natomiast jeśli ktoś nie oglądał „Stranger Things”, tym bardziej niech się wstrzyma z zakupem tej książki. Przejdźcie się do księgarni stacjonarnej i sprawdźcie, czy warto.
Myślałam, że w „Riverdale. Informator licealisty” było mało treści, ale „Jak przetrwać w świecie Stranger Things” bije tamtą książkę na głowę. Jeszcze, żeby cytaty były wartościowe, a nie zbiorem pustych frazesów, to mogłabym z tej pozycji wykrzesać jakieś pozytywy, a w tej sytuacji jest mi ciężko to napisać, ale ta pozycja pretenduje do zajęcia pierwszego miejsca na liście najgorszych książek tego roku, według mojej subiektywnej listy.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:
mnie jakoś książki o serialach nie korcą:D wolę oglądać same seriale i już:D
OdpowiedzUsuńZnam kogoś, dla kogo ta książka będzie idealna.
OdpowiedzUsuńserio? xD Niemożliwe...
Usuńhaha mam podobny komentarz:D
UsuńJak nie oglądałam serialu to raczej nie sięgnę po ksiażkę.
OdpowiedzUsuńJa nawet nie planowałam czytać tej książki więc tym bardziej teraz do niej nie zajrzę.
OdpowiedzUsuńSerial oglądałam i był w porządku, jednak bez większych zachwytów. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale na pewno bym się na nią nie porwała.
OdpowiedzUsuńNie oglądam serialu, więc książka mnie nie ciekawi.
OdpowiedzUsuńKilka razy podchodziłam do tego serialu i nie jestem w stanie oglądać. Po książkę nie zamierzam sięgać
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie sięgnę, już widziałam kilka takich opinii :)
OdpowiedzUsuńNie znam serialu, więc po książkę tym bardziej nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuń