11 wrz 2022

Władcy podwórka - Joseph Kuefler


 

Tytuł: Władcy podwórka

Autor: Joseph Kuefler

Wydawnictwo: Frajda

Gatunek: literatura dziecięca

Liczba stron: 40

Premiera: 17.08.2022 r.

 


Dzień, jak co dzień. Dzieci bawią się na placu zabaw, gdy nagle Janek zapragnął zostać władcą podwórka. Jeśli jego koledzy i koleżanki wykażą posłuszeństwo, będą mogli się bawić dalej na wszystkich przyrządach. Dzieci szybko na to przystają, tylko Lena się sprzeciwia i zwłaszcza pół terytorium, ponieważ również chce rządzić. Co z tego wyniknie, musicie przekonać się sami.

„Władcy podwórka” to pozycja, w której nie ma dużo tekstu, za to jest dużo pięknych, prostych, kolorowych ilustracji wykonanych przez Josepha Kueflera, który jest jej autorem książki. Zawiera twardą oprawę oraz ciekawą wklejkę w postaci mapy. Sama historia jest lekka i zabawna, pokazuje, że rządzenie i polityka wcale nie są takie łatwe. Można dojść do porozumienia… No, chyba że do porozumienia dojść się nie da. ;)

Za każdym razem, gdy wydawana jest tego typu książeczka dla najmłodszych, moje serce się raduje. Ważne wartości powinniśmy przekazywać swoim pociechom od najmłodszych lat, a książki uczą, rozwijają, pozwalają twórczo spędzać razem czas i ćwiczą pamięć. Nawet mała ilość treści jest w stanie przekazać coś ważnego i dać do myślenia.

Ta książeczka przypomniała mi moje własne dzieciństwo i lata dziewięćdziesiąte, kiedy to wraz z wszystkimi dzieciakami z osiedla bawiliśmy się w przeróżne zabawy, czasami każdy chciał rządzić, ale nikt nie chciał być podwładnym, więc wszyscy byli rządzącymi. Piękne czasy, do których milo wrócić pod postacią wartościowych historyjek dla dzieci.

Gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po tę książkę i przeczytania jej ze swoimi pociechami. Treść uczy i bawi, a kolorowe ilustracje przyciągają wzrok. Zawiera ona w sobie najważniejsze rzeczy, które literatura dziecięca powinna posiadać. Jestem pewna, że małe moliki książkowe się nie zawiodą. 


Post powstał przy współpracy z:

5 komentarzy:

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).