18 gru 2023

Osada - Michał Śmielak


Tytuł: Osada

Autor: Michał Śmielak

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska

Gatunek: kryminał

Liczba stron: 336

Premiera: 8.11.2023 r.

 

 

W małej miejscowości położonej w Karkonoszach w wigilijną noc po pasterce dochodzi do morderstwa. W studni znalezione zostaje ciało młodej, lubianej, spokojnej dziewczyny. Mieszkańcy wierzą w Marę, która przychodzi najeść się, zostawiając po sobie krwawe zbrodnie. Podporucznik Jan Ryś, który znajduje się na miejscu, ponieważ przyjechał spędzić święta w gronie rodziny, nie wierzy w duchy. Wie, że morderca jest wśród mieszkańców Osady.

Akcja książki położona jest na dwóch płaszczyznach czasowych. Pierwsza z nich tyczy się 1978 roku i zimy stulecia. Jej narratorem jest Michał, chłopak z ambicjami, który zamierza oświadczyć się swojej dziewczynie, a po szkole wstąpić do milicji. Jest świadkiem tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w Osadzie. Druga dzieje się w czasach współczesnych. Jan Ryś, który był w Osadzie ponad czterdzieści lat temu, gdy dochodziło do tajemniczych morderstw, opowiada historię dwójce policjantów, którzy chcą wznowić sprawę.

Ta opowieść ma niesamowity klimat, taki jak lubię najbardziej. Za tło robi dotkliwa zima, która odcina od świata mieszkańców małej miejscowości, pozostawiając ich na pastwę losu mordercy, który z zimną krwią morduje swoich sąsiadów. Najprawdopodobniej jest to jeden ze „swoich”, ktoś, kogo mijają na co dzień, rozmawiają, być może nawet piją kawę. Czy jego zbrodnie mają jakiś cel, czy zabijanie stało się dla niego zabawą w ten trzaskający mróz, gdy ludzie nie dostaną znikąd pomocy?

Mieszkańcy są typowymi małomiasteczkowymi bohaterami, którzy wszystko o wszystkich wiedzą. Nic w tym dziwnego, w Osadzie znajduje się tylko kilka domów. Za rozrywkę młodych chłopaków służy stara stodoła, w której piją ukradziony rodzicom bimber i opowieści o tajemniczej Marze, która co jakiś czas wraca i zbiera krwawe plony. Z drugiej strony mamy Janka – stryja Michała, który niegdyś był dla niego autorytetem, teraz jest emerytowanym policjantem, który dzieląc się z młodszymi kolegami historią z 1978 roku, chce raz na zawsze uspokoić swoje sumienie. Czy było ono do końca czyste? Czy czytelnicy dowiedzą się, co wydarzyło się przed laty? Koniecznie musicie przekonać się o tym sami.

Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Prócz wyśmienitego klimatu, o którym wspomniałam już wyżej, spodobała mi się również dobrze uknuta intryga oraz zakończenie, którego w żaden sposób nie dałam rady przewidzieć. Uwielbiam się zaskakiwać, choć po tylu latach czytania dreszczowców, nie jest to łatwa sprawa, jednak Michał Śmielak tego dokonał.

Jeśli szukacie czegoś mrocznego, umiejscowionego w polskiej, mroźnej scenerii i lubicie kryminały, to zdecydowanie jest to powieść dla Was!

 Post powstał przy współpracy z:

19 komentarzy:

  1. Fajnie, by było przeczytać ten kryminał w te Święta 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię Śmielaka. Już 2 książki przeczytałam, kolejna kupiona a teraz na tapet poszło "Bielma". Na "Osadę" też się zapuszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ się cieszę, że mam tę książkę na swojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego typu książki to ja lubię! Dziękuję za polecenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo chętnie po nią sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  6. O, to coś dla mojego męża. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę przeczytać tę książkę

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealna na zblizające się święta.

    OdpowiedzUsuń
  9. brzmi mrocznie to coś dla mnie;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę po nią siegnąć. Zbrodnia i święta? Duet idealny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie klimatyczne opowieści :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Taką świąteczną książkę mogłabym przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Sceneria pasuje idealnie do grudniowego odpoczynku przed Świętami! Długie wieczory, pod kocem i z wciągającą książką!

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam serdecznie ♡
    Wspaniała recenzja, tytuł bardzo zachęcający. Muszę koniecznie poznać go bliżej :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow, to musi być świetna i bardzo wciągająca powieść. Myślę, że super by mi się ją czytało. Autora kojarzę. Zanotuję sobie ten tytuł Gąsko.
    Udanego Sylwestra i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie kryminały, więc zapisuję tytuł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Brzmi interesująco! Pomyślności w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).