10 cze 2025

Crossroads. Nasza szansa - Devney Perry



Tytuł: Crossroads. Nasza szansa 

Autor: Devney Perry

Wydawnictwo: Czwarta strona

Gatunek: literatura obyczajowa

Liczba stron: 350

Premiera: 4.06.2025 r.

 


Indya wróciła na ranczo, na które nie miała wrócić już nigdy więcej. Mało tego, wykupiła je w podupadającym stanie. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że znała rodzinę prowadzącą to miejsce, a szczególnie Westa – faceta, z którym spędzała czas od dziecka, który nauczył ją grać w pokera i z którym przeżyła swój pierwszy pocałunek. Wszystkie jej najlepsze wspomnienia wiążą się właśnie z nim. W pewnym momencie ich drogi się rozeszły, a po latach wróciła, jako nowa właścicielka rancza. West nie może się z tym pogodzić, ale gdzieś w głębi serca wie, że Indya jest ich jedyną deską ratunku.

Mamy tu klasyczny romans z retrospekcjami z przeszłości. Obserwujemy, jak nasi bohaterowie dojrzewają, a wraz z tym rozwijają się ich uczucia. Początkowo są to przekomarzanki, drobne uszczypliwości, a z czasem ich relacja zamienia się w coś głębszego. Napięcie między nimi widać w czasie teraźniejszym, kiedy to mimo niesprzyjających okoliczności, na swój widok oddech im przyspiesza, serca biją mocniej, a oczy patrzą z pożądaniem.

„Crossroads. Nasza szansa”, to lekka lektura, która da nieco wytchnienia po ciężkim dniu. Otwiera serię o przygodach Indyi i Westa. Devney Perry po raz kolejny udowadnia, że potrafi snuć emocjonujące, pełne czułości oraz napięcia historie, które rozgrywają się na tle malowniczych, amerykańskich krajobrazów. To opowieść nie tylko o powrocie do miejsca, które raniło i jednocześnie dawało nadzieję, ale przede wszystkim o drugich szansach – dla ludzi, uczuć i samego siebie.

Narracja prowadzona jest dwutorowo – teraźniejszość przeplata się z retrospekcjami, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć, co połączyło Indyę i Westa w przeszłości oraz co tak naprawdę ich poróżniło. To sprawia, że emocje są bardziej namacalne, a czytelnik zyskuje szerszą perspektywę. Szczególnie poruszające są wspomnienia dziecięcej beztroski, pierwszych zauroczeń i rozczarowań, które teraz, w dorosłości, powracają z nową siłą.

„Crossroads. Nasza szansa” to opowieść o drugich szansach, nie tylko na miłość, ale i na życie w zgodzie z samym sobą. Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów: od rozczarowań rodzinnych, przez rozbite relacje, po odpowiedzialność za przyszłość, którą buduje się na zgliszczach dawnych marzeń, a wszystko to osadzone w klimacie małego miasteczka i zapomnianego rancza, gdzie czas płynie inaczej, a emocje mają szansę wybrzmieć naprawdę.

To lekka, a zarazem niezwykle angażująca lektura, idealna na wieczór z kubkiem herbaty i kocem. Choć romans dominuje w fabule, to w tle rozgrywają się również inne ważne wątki: lojalność wobec rodziny, odpowiedzialność za przeszłość, walka z uprzedzeniami i lękiem przed zranieniem. Dzięki temu historia Indyi i Westa zyskuje głębię i staje się czymś więcej niż tylko kolejną opowieścią o miłości.

To dopiero początek serii, a już wiemy, że przed nami emocjonująca droga. „Crossroads. Nasza szansa” zostawia po sobie ciepło, lekki niedosyt i ogromną chęć poznania dalszych losów bohaterów. Jeśli szukacie historii, która potrafi wzruszyć, rozbawić i rozgrzać serce, to właśnie ją znaleźliście.


post powstał przy współpracy z:

Wydawnictwo Czwarta Strona - Wydawnictwo - WP Książki

14 komentarzy:

  1. Brzmi całkiem ciekawie 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęca mnie to, że to taka angażująca lektura.

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę pamiętała o tej serii, kiedy będzie miała już swoją kontynuację.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Tobie nabrałam ochoty na lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś czuję, że może mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie historie, więc to coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. To nie do końca tytuł dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mogłabym spróbować, może mi się spodobać;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś, co mogłabym przeczytać, jakby wpadło mi w ręce na spokojne spędzenie czasu, ale jakoś specjalnie polować na tytuł nie będę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię czytać romanse :)
    PS. Wkradł Ci się mały błąd na początku tekstu: sranie zamiast stanie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Planuję przeczytać tę książkę i jestem ciekawa czy mi się spodoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. tematyka niezbyt moja ale polecę kumpeli:) ona lubuje takie lektury!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).