13 gru 2025

Jak przestać być swoim własnym wrogiem - Alba Cardalda


 

Tytuł: Jak przestać być swoim własnym wrogiem 

Autor: Alba Cardalda

Wydawnictwo: Buchmann

Gatunek: poradnik

Liczba stron: 256

Premiera: 12.11.2025 r.

 


Kiedyś usłyszałam na terapii słowa: „jest pani swoim największym wrogiem” i to jest prawda. Nikt nie potrafi dowalić tak, jak dowalamy sami sobie. Nie ma ludzi idealnych, a jeśli ktoś myśl, że jest, to najprawdopodobniej cierpi na narcystyczne zaburzenie osobowości. Głos w naszej głowie ciągle podpowiada nam, że jesteśmy niewystarczająco atrakcyjni, inteligentni, pomysłowi (i tu można dodać szereg różnych innych rzeczy), a gdyby zamiast tego po prostu pokochać siebie z całym ekwipunkiem, z wadami i zaletami?

Książka „Jak przestać być swoim własnym wrogiem” ukazuje nam, czym jest dialog wewnętrzny. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, lecz autorka uświadomiła mi, że potrafimy w niezwykłym tempie wewnątrz głowy układać tysiące słów, których wypowiedzenie na głos trwałoby o wiele dłużej. Ostatnio dowiedziałam się, że nie każdy posiada owy „głos” i byłam w szoku. Przecież on jest ze mną od zawsze i nigdy się nie zamyka. Nie zwracam na niego uwagi, dopóki się nie skupię na tym. Chyba smutno by mi było bez tego „wewnętrznego rozmówcy”, który układa moje myśli. Po lekturze dowiemy się, jak go uporządkować, zdystansować się emocjonalnie, ograniczyć lęk, przestać nadmiernie analizować, jak obniżyć sobie poprzeczkę i nie być dla siebie tak surowym. To też pozycja, która próbuje podbudować w nas poczucie własnej wartości, akceptacji z własnej strony, a nie ze strony innych, bycia bardziej pewnym i umiejętności śmiania się z siebie samego.

Całość napisana jest przystępnym, ciepłym językiem, bez mentorsko-terapeutycznego tonu, który często potrafi zniechęcić. Alba Cardalda nie moralizuje i nie obiecuje cudownej przemiany w tydzień. Zamiast tego pokazuje, że praca z własnym dialogiem wewnętrznym to proces, czasem mozolny, czasem niewygodny, ale możliwy. Autorka daje konkretne przykłady i ćwiczenia, które pomagają zauważyć, kiedy wewnętrzny krytyk przejmuje stery, oraz uczy, jak zmieniać sposób myślenia na bardziej życzliwy i wspierający.

To książka, która nie każe nam „być pozytywnym za wszelką cenę”. Wręcz przeciwnie, pozwala na słabość, na gorsze dni, na potknięcia. Uczy, że akceptacja siebie nie polega na ciągłym zachwycie nad własną osobą, ale na traktowaniu siebie z taką samą empatią, jaką potrafilibyśmy okazać bliskiej osobie w trudnej chwili. Szczególnie cenne jest uświadomienie sobie, jak wiele naszych przekonań nie jest obiektywną prawdą, lecz wyuczonym schematem, który można zakwestionować.

„Jak przestać być swoim własnym wrogiem” to lektura dla osób zmęczonych wiecznym ocenianiem siebie, porównywaniem siebie z innymi i poczuciem, że ciągle nie jest się wystarczającym. Nie rozwiąże wszystkich problemów, ale może być ważnym pierwszym krokiem, zatrzymaniem się i zadaniem sobie pytania: dlaczego mówię do siebie w sposób, na który nigdy nie pozwoliłabym wobec innych?

Po tej książce zostaje coś więcej niż tylko wiedza, zostaje cicha zgoda na bycie niedoskonałym i myśl, że może wcale nie musimy z sobą walczyć, żeby zasłużyć na własną sympatię.


Post powstał przy współpracy z:

Wydawnictwo Buchmann | Warsaw

1 komentarz:

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).