29 paź 2019

Misia i jej mali pacjenci. Szkolna wycieczka - Aniela Cholewińska-Szkolik


Tytuł: Misia i jej mali pacjenci. Szkolna wycieczka
Autor: Aniela Cholewińska-Szkolik
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Gatunek: literatura dziecięca
Liczba stron: 48
Premiera: 14.08.2019 r.




Tym, którzy śledzą mnie na moich portalach społecznościowych, nie muszę przedstawiać Misi, ponieważ jest to już kolejna część przygód tej rezolutnej dziewczynki, która trafiła w moje ręce, tym którzy pierwszy raz widzą tę bohaterkę, nakreślę w skrócie jej obraz. Misia ma już osiem lat, w tajemnicy przed wszystkimi prowadzi w domku na drzewie Lipową Klinikę, w której pomaga zwierzętom, z którymi umie rozmawiać, ale wie o tym tylko jej dziadek, który jest weterynarzem. Poza tym dziewczynka jest zwyczajnym dzieckiem, lubi truskawki, kakao z pianką, kolorowe liście, malowanie farbami oraz czytanie książek o doktorze Dolittle.

Tym razem w tradycyjnie trzech opowiastkach, poznajemy trójkę nowych przyjaciół: borsuka, który zgubił się, a któremu podczas grzybobrania, Misia wraz ze swoim pieskiem Popikiem pomaga wrócić do domu, papugę, która źle się czuła i nie chciała robić sztuczek oraz rannego krecika, który ostatkiem sił dostał się do kliniki. Historyjki ozdobione zostały pięknymi ilustracjami, wykonanymi przez Agnieszkę Filipowską. Pobudzają one wyobraźnie i przyciągają wzrok. Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu ilustratorki.

Piękne jest to, ile pozytywnych emocji płynie z tej pozycji, przede wszystkim mówi ona o tym, że o zwierzęta trzeba dbać, ponieważ często one same nie potrafią sobie poradzić. Misia jest sympatycznym, radosnym, pomocnym dzieckiem, ma rodziców którzy, choć nie wiedzą o jej nadzwyczajnym darze, wspierają ją we wszystkim i kibicują z całego serca. Jest jeszcze dziadek, który pomaga dziewczynce, kiedy przypadki pacjentów są zbyt trudne oraz Popik, który wiernie towarzyszy swojej pani w ekscytujących przygodach. Cała ta plejada bohaterów sprawia, że czytelnik ma ochotę przenieść się do ich świata i wypić z nimi herbatę z imbirem i miodem. Misia od pierwszego mojego spotkania z nią stała się jedną z moich ulubionych postaci literatury dziecięcej.

Jeśli zastanawiacie się, po jakie książki sięgnąć, by w młodych czytelnikach zaszczepić miłość do książek, to ta seria będzie zdecydowanie dobrym pomysłem, zarówno dla dziewczynek, jak i dla chłopców. Dedykowana jest dla dzieci w wieku czterech, pięciu lat. Ja Wam serdecznie ją polecam.


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:

http://www.zielonasowa.pl/

15 komentarzy:

  1. Ja już wiem, że istnieje taka seria. To wiedza, która przyda mi się na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno dzieciaki byli by zachwyceni z tej książeczki, od młodego trzeba ich uczyć poznawać książki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę pamiętała o tej serii na przyszłość. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tę serię... bardzo podobają mi się ilustracje a i sama treść jest przyjemna w szczególności dla młodego czytelnika ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety u mnie w rodzinie nie ma już żadnych dzieci, którym mogłabym dawać takie książeczki.

    OdpowiedzUsuń
  6. dla małych czytelników i ich rodziców super pozycja;)

    OdpowiedzUsuń
  7. OOo zapowiada się jako naprawdę warta uwagi pozycja książkowa dla Milusińskich :-D

    OdpowiedzUsuń
  8. :) mogłabym wypożyczyć do czytania misiowi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pełen respekt dla ludzi którzy piszą tak piękne książki dla dzieci

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba mam już prezent na Mikołaja dla mojego małego braciszka! Seria książek ❤

    OdpowiedzUsuń
  11. Wydaje się być ciekawa. A właśnie szukam książki dla mojej chrześniaczki :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi uroczo na prezent :).

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).