Gdy patrzę za okno i widzę jak wiatr wygina drzewa, a deszcz strugami spływa po szybie, nie mam nawet ochoty wychylać nosa spod koca. Więc siedzę tak popijając "józię z jabłkiem " dzierżąc w jednej dłoni czekoladę, a w drugiej książkę która niesamowicie mnie wciągnęła. Zadziwiająco dużo czytam w te wakacje oczywiście pomiędzy podróżami po całej Polsce bo w te wakacje dużo zwiedziłam :)
Rozprawiłam się z książką 'Róże cmentarne' Mariusza Czubaja i Marka Krajewskiego
Da się przeczytać aczkolwiek wg mnie nie jest to książka która pochłania cały wolny czas i nie daje o sobie zapomnieć. Straszne irytował mnie główny bohater i momentami miałam nadzieję, że to on będzie ofiarą ;) Zaintrygowały mnie jednak morderstwa. Niestety czuje niedosyt.
Nie mogę powiedzieć, że książka była męcząca lub całkowicie nudna bo wtedy nie wytrwałabym do końca. Cóż każdy ma inny gust i jestem pewna, że nie jednej osobie się spodoba ;) Za mną nie będzie jednak chodziła myśl "co było dalej".
Wśród moich kochanych blogowiczów z innej strony ostatnio krąży piosenka, a więc co mi tam! ..i ja ją dodam! ;)
P.S: Oglądaliście wczoraj mecz? Istny szał na facebooku. Dawno nie widziałam żeby w tak krótkim czasie przybyło tyle postów ;p Szczerze liczyłam na wygraną Polaków niestety remisująca bramka mnie załamała. No cóż 2:2 lepsze od 0:2 ;]
Ja nie oglądam meczu bo nie mam ochoty się denerwować..
OdpowiedzUsuńja z książek najchętniej czytałabym Erotyki ;> :D
;*
Epi.
Zaraz się zdenerwuję..
OdpowiedzUsuńNie mogę dodać Ci komentarzu ..;D
ja najchętniej czytałabym erotyki.
Co do meczu,lepiej było nie oglądać żeby się nie denerwować.