5 sty 2015

W obiektywie #5

Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: „Na którejś z nich jest moja róża..."


Tak bardzo chciałam mieć tę książkę, że w końcu sobie ją kupiłam, Polecam!


Prezenty już gotowe ;)


Don't be afraid of Jack cat!


Panorama Gdańska


Wesołych i takie tam ;)


Z cyklu: On mnie rozpieszcza:


(w gwoli ścisłości to bransoletka, a nie zakładka ;) )


Dostałam sms'a od chrześnicy. Aż mi się buzia uśmiechnęła ;)


Na spacerze z narzeczonym ;)


Zimnoooo


Z cyklu Gąska poleca:


A tak wyglądaliśmy na sylwestra :) (Tylko nie czepiajcie się zagnieceń bo mam już tego dosyć. Na metce było napisane, iż nie można tego chińskiego badziewia prać ani prasować. Bałam się z tym cokolwiek zrobić, żeby potem nie okazało się, że nie mam co na siebie włożyć!)







PODPIS 
  Photobucket Photobucket Photobucket

33 komentarze:

  1. Trzeb przyznać, że przebrani jesteście dość kontrowersyjnie :D Super!
    A sms przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdjęcia Jacka wszystko wygrywa! Boskie spojrzenie :) Cudny Gdańsk <3 no i stroje mega, świetnie razem wyglądaliście :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam little black dress :) od ten nazwy zaczerpnęłam swój nick dawno temu
    Super zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kostiumy macie genialne! :D muszę się kiedyś skusić na "w śnieżną noc" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne kadry :)
    Pozdrawiam księdza i jego zakonnice ! ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. oryginalny pomysł na strój sylwestrowy:D
    pięknie zapakowane prezenty i przesłodki sms od chrześnicy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Little Black Dress bardzo fajnie pachną :)
    Czadowo wyglądaliście :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne zdjęcia! Zakonnica z księdzem miażdży ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. I słynny (?) zieleniak załapał się na panoramę... a on taki niereprezentacyjny! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie on ma przepiękne oczy :D Mój Lucek też ma piękne i aż czasami przerażająco duże :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne przebranie! Grzeszne oj grzeszne :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia miasta nocą - piękne :) a co do smsów od chrześniaków, to też takie dostaję ;) aż miło się robi :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Te perfumy są ulubieńcem moim od wielu lat :) a od róż piękniejsze jedynie oczy kociaka

    OdpowiedzUsuń
  14. Po książkę Greena raczej nie sięgnę - zawiodłam się już na GNW. A przebranie... ekstra!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee nie można tak. Czasami mi się nie podoba książka jakiegoś autora, a następna już bardzo.

      Usuń
  15. zdjęcia boskie, zadumałam się gdyż zobaczyłam troszkę więcej niż tylko obrazy :) poczułam smak Twoich Świąt , dziękuję, że nimi się z nami dzielisz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne fotki. Bardzo podoba mi się ta bransoletka z infinity. W ogóle stroje mieliście bardzo pomysłowe. :) No i sms od chrzesnicy - bezcenny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hehe tak, stroje swietne!!
    A takiego sms i chrzesnicy to tylko pozazdrocic ;)

    O nocnym zdjeciu i o kocie nie powiem nic ;)

    Wszystkie zdjecia sa bardzo fajne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pewnie, że pozazdrościć - zwłaszcza chrześnicy! ;)

      Usuń
  18. byliście królami imprezy na pewno :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne przebrania :) I przepiękny kot :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne przebrania. Chyba mieliście, jako jedyni taki strój na imprezie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne zdjęcia. Zwłaszcza te miasta nocą. Strój zakonnicy też boski ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękniejszej zakonnicy nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak dużo prezentów pod choinką ;)
    Przebrania rewelacja! :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Ho, ho , pewnie na ulicy wszyscy oglądaliby się za TAK piękną zakonnicę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie ma to jak chińskie badziewia. :D
    ale przebrania fantastyczne. bardzo ciekawy pomysł. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wszystko piękne: i kwiaty, i kocie oczy, i panorama miasta, i bransoletka! Ale tym przebraniem wygraliście! :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zdjęcia cudowne, a przebrania co tu dużo mówić powalają :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).