Tytuł: Zagroda zębów
Autor: Wit Szostak
Wydawnictwo: Powergraph
Gatunek: literatura współczesna
Liczba stron: 104
Premiera: 28.11.2016
Znacie mit o Odysie, najprzebieglejszym królu Itaki, który brał udział w wojnie trojańskiej? Na pewno znacie, w końcu wszyscy chodziliśmy do szkoły. Co by było, gdyby nie wrócił na Itakę, bo postanowił zamieszkać gdzieś indziej lub pomóc odbudować Troję? Wit Szostak prezentuje nam kilkadziesiąt alternatywnych wersji tej historii.
Muszę zaznaczyć, że książka nie wszystkim się spodoba. Osobiście zaobserwowałam większe nią zainteresowanie wśród mężczyzn. Przyznam, że nie są to moje klimaty, nigdy nie lubiłam mitologii. Spodobał mi się natomiast dobór słownictwa autora i jego styl. Z jego twórczością spotkałam się już wcześniej, dlatego wiedziałam, że zainteresuje mnie, nawet jeśli książka będzie dotyczyła nielubianej przeze mnie tematyki. Uważam, że jest on godnym polecenia rodzimym pisarzem. Jego dzieła są nietypowe, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że są dziwne. W morzu literatury ciężko o oryginalność, dlatego cieszę się, że Szostakowi udaje się być niekonwencjonalnym.
Książka jest niewielka, zawiera nieco ponad sto stron, które emanują emocjami. Krótkie opowieści pozwalają wybrać czytelnikowi swą ulubioną wersję wydarzeń. Warto przed zaczęciem lektury zapoznać się lub też odświeżyć sobie wiedzę na temat Odyseusza. Z oryginałem zgadzają się jedynie okoliczności i bohaterowie.
Ciężko zinterpretować tę pozycję i obrać w słowa wrażenia po jej lekturze. Opowieści są spójne, autor bawi się formą, która całkowicie pozbawiona jest zbędnych ozdobników, przydługich opisów i niewnoszących nic do treści informacji. Po przeczytaniu ostatniej strony miałam ochotę chwycić za długopis i wymyśleć swoją wersję. Pomyśleć, że wszystko się zaczęło od historii, którą opowiedział autorowi ojciec. Powinniśmy być mu wdzięczni, ponieważ być może to właśnie dzięki niemu została wydana ta pozycja.
„Zagroda zębów” to pozycja nie wpisująca się w żadne schematy, oddziałuje na wyobraźnię, ale tak jak napisałam na początku nie spodoba się wszystkim, ponieważ styl autora jest specyficzny. Trafi raczej do wąskiego grona odbiorców. Treść jest ciekawa nawet jeśli nie lubi się mitologii. Jeśli lubicie ambitną i oryginalną literaturę, to z pewnością jest to książka dla Was.
Muszę zaznaczyć, że książka nie wszystkim się spodoba. Osobiście zaobserwowałam większe nią zainteresowanie wśród mężczyzn. Przyznam, że nie są to moje klimaty, nigdy nie lubiłam mitologii. Spodobał mi się natomiast dobór słownictwa autora i jego styl. Z jego twórczością spotkałam się już wcześniej, dlatego wiedziałam, że zainteresuje mnie, nawet jeśli książka będzie dotyczyła nielubianej przeze mnie tematyki. Uważam, że jest on godnym polecenia rodzimym pisarzem. Jego dzieła są nietypowe, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że są dziwne. W morzu literatury ciężko o oryginalność, dlatego cieszę się, że Szostakowi udaje się być niekonwencjonalnym.
Książka jest niewielka, zawiera nieco ponad sto stron, które emanują emocjami. Krótkie opowieści pozwalają wybrać czytelnikowi swą ulubioną wersję wydarzeń. Warto przed zaczęciem lektury zapoznać się lub też odświeżyć sobie wiedzę na temat Odyseusza. Z oryginałem zgadzają się jedynie okoliczności i bohaterowie.
Ciężko zinterpretować tę pozycję i obrać w słowa wrażenia po jej lekturze. Opowieści są spójne, autor bawi się formą, która całkowicie pozbawiona jest zbędnych ozdobników, przydługich opisów i niewnoszących nic do treści informacji. Po przeczytaniu ostatniej strony miałam ochotę chwycić za długopis i wymyśleć swoją wersję. Pomyśleć, że wszystko się zaczęło od historii, którą opowiedział autorowi ojciec. Powinniśmy być mu wdzięczni, ponieważ być może to właśnie dzięki niemu została wydana ta pozycja.
„Zagroda zębów” to pozycja nie wpisująca się w żadne schematy, oddziałuje na wyobraźnię, ale tak jak napisałam na początku nie spodoba się wszystkim, ponieważ styl autora jest specyficzny. Trafi raczej do wąskiego grona odbiorców. Treść jest ciekawa nawet jeśli nie lubi się mitologii. Jeśli lubicie ambitną i oryginalną literaturę, to z pewnością jest to książka dla Was.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Powergraph
______________________________________________________________________________
Kochani!
Z racji tego, że jutro Wigilia życzę Wam wszystkiego co najlepsze!
Nie czytajcie za dużo, spędźcie ten czas ze swoimi bliskimi.
Choć jesteśmy porozrzucani po świecie, w myślach moich łamię się z Wami opłatkiem.
Bądźcie zdrowi i radośni.
💖
nie przepadam za mitologią, ale może bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńwesołych świąt :)
Ciekawa jestem czy trafiłabym do tego wąskiego grona odbiorców, którym książka przypadłaby do gustu ;)
OdpowiedzUsuńPiękne życzenia. Również życzę jeszcze dużo zdrówka, uśmiechu, radości i pogody ducha.
Niech te Święta Bożego Narodzenia będą dla magiczne, rodzinne, pełne życzliwych osób.
Pozdrawiam :)
Zaczytanych Świąt i bogatego Mikołaja! A książka wydaje się całkiem ciekawa.
OdpowiedzUsuńokładka jest genialna bardzo mi się podoba:D ale treść hmm...;p
OdpowiedzUsuńZastanowię się jeszcze nad tą książką. Wesołych Świąt i wielu prezentów książkowych :)
OdpowiedzUsuńKochana Zdrowych i Pogodnych Świąt! :*
OdpowiedzUsuńJa chyba z tą ksiązką bym się nie zaprzyjaźniła :)
OdpowiedzUsuńchciałabym sprawdzić ten specyficzny styl autora :D ostatnio gustuję w krótkich pozycjach
OdpowiedzUsuńNie za bardzo wiem czy bym chciała ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja, ciekawa jestem czy by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fajny tytuł, chętnie bym zajrzała do tej książki :)
OdpowiedzUsuń