25 paź 2019

Tola w przedszkolu - Anna Włodarkiewicz


Tytuł: Tola w przedszkolu
Autor: Anna Włodarkiewicz
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Gatunek: Literatura dziecięca
Liczba stron: 64
Premiera: 18.09.2019 r.



„Tola w przedszkolu” to sześćdziesięciostronicowa książeczka zwierająca sześć opowiadań: pierwsze jest o tym, że do przedszkola, do którego uczęszcza mała bohaterka, dołącza nowa koleżanka, drugie dotyczy spóźnienia mamy Toli, przez co dziewczynka się denerwuje, trzecie przenosi małych czytelników w zimowe klimaty i szaleństwa na śniegu, w czwartym Tola ma gorączkę, piąte natomiast opowiada o próchnicy oraz myciu zębów, a w szóstym dzieci robią swoje pizze.

Dzięki uroczym ilustracjom wykonanym przez Ole Krzanowską dowiadujemy się, jak wygląda nasza Tola. Jest ona drobna, ma ciemne, gęste włosy i piegi na nosku. Prócz niej poznajemy kilkoro dzieci, które należą do tej samej grupy, co ona. Jest tam urwis, który ciągle broi, chłopczyk, który sepleni, dziewczynka, która wszystkiego się boi. Z rysunków dowiadujemy się nawet, że jeden z przedszkolaków jest czarnoskóry. Cieszę się, że ta książka zawiera taką różnorodność postaci.

Podoba mi się, jak przedstawiona została miłość między dorosłymi a dziećmi, drobne gesty, opieka, uważne słuchanie. „Tola w przedszkolu” to ciepła, urocza i pouczająca pozycja, z której młody czytelnik może dowiedzieć się między innymi, jak ważne jest mycie zębów, czy też pomoc zagubionym rówieśnikom.

Nie jest to pierwsza książeczka o przygodach Toli, do tej pory zostało wydanych sześć pozycji, z czego prócz tej przeze mnie recenzowanej, są również takie, w których akcja toczy się na wsi oraz o każdej z czterech pór roku. Pozycje te są przeznaczone dla dzieci w wieku czterech, pięciu lat. Cechuje je prosty język oraz wiele rysunków.

Anna Włodarkiewicz, autorka tych pięknych pozycji jest z wykształcenia ilustratorką, z powołania natomiast redaktorką książek dla dzieci i młodzieży. Prócz literatury interesuje się również tańcem oraz zdrowym odżywianiem.


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:

http://www.zielonasowa.pl/

6 komentarzy:

  1. To dobrze, że książka jest mocno ilustrowana. To trafia do najmłodszych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś idealnego dla mojego chrześniaka, które właśnie rozpoczął naukę w przedszkolu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię książki z tego typu ilustracjami co na okładce - wydają się takie przyjemne dla oka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tych ilustracji. Sama okładka mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. dla młodszego pokolenia czytaczy spoko lektura:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda na bardzo pozytywną książeczkę :). Zanotuję jako pomysł na prezent.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).