22 kwi 2021

Gdzie w Polsce na weekend - Katarzyna Węgrzyn


 

Tytuł: Gdzie w Polsce na weekend

Autor: Katarzyna Węgrzyn

Wydawnictwo: Znak

Gatunek: literatura pdróżnicza

Liczba stron: 366

Premiera: 5.04.2021 r.

 

Polska według mnie jest przepięknym krajem, mamy zarówno morze, jak i góry, a do tego rzeki, jeziora, lasy, pola, łąki, groty, zabytki, plaże… nic tylko zwiedzać! Ile byśmy nie podróżowali po naszej ojczyźnie, to i tak zawsze odkryjemy coś ciekawego, coś, o czym do tej pory nie mieliśmy pojęcia. Piękne jest to, że mamy cztery pory roku, każda inna, ale każda równie piękna. Cieszę się, że mam okazję żyć na Kaszubach, w niewielkiej odległości od morza, nie zamieniłabym tego miejsca na żadne inne.

Książka „Gdzie w Polsce na weekend”, jak sama nazwa wskazuje, pokazuje nam miejsca, w które warto wyruszyć. Rozdziały podzielone zostały na góry, parki narodowe, zamki, ruiny zamków, kopalnie, parki rozrywki, klimatyczne miasteczka, niezwykłe miejsca, nietypowe muzea, militaria, plaże, twierdze oraz jaskinie. Jak sami widzicie, każdy znajdzie coś interesującego dla siebie. Podoba mi się, że pozycja ta jest bardzo intuicyjna. Przy każdej atrakcji możemy znaleźć wskazówki dojazdu lub dojścia do danej atrakcji, odległość od większych miast, formy zwiedzania, rodzaj, cechy (np. czy jest możliwość zwiedzania z dziećmi), ilość potrzebnego czasu oraz koszty, a także niezbędne informacje na jej temat. Całość wzbogacona jest o fotografie przedstawiające prezentowane miejsca. Forma jest krótka i zwięzła, a propozycji jest aż sto, więc w książce na pewno zostało zawarte miejsce w Waszej bliskiej okolicy, u mnie jest to między innymi plaża w Dębkach oraz Słowiński Park Narodowy.

Zabrakło mi wielu pięknych miejsc, ale mam świadomość, że książka ma ograniczoną objętość, a Polska nie składa się wyłącznie z Pomorza, ale zdecydowanie warta zwiedzenia jest Kalwaria Wejherowska, mój ukochany Słupsk albo zamek w Bytowie lub w Łapalicach, choć ten ostatni jest terenem prywatnym, zapewne dlatego nie został wymieniony. W każdym razie mam nadzieję, że powstanie druga część, ponieważ polskich atrakcji jest zdecydowanie więcej niż sto.

W moim życiu brakuje spontaniczności, chciałabym wylosować stronę, wsiąść w samochód i wyruszyć w miejsce przeze mnie wylosowane. Ach… ależ bym szalała z aparatem. Niestety nie jest to takie proste, a życie to nie bajka, ale wszystkim zdarza się przecież jakiś weekendowy wypad, więc „Gdzie w Polsce na weekend” na pewno pomoże w wyborze.

Na koniec dodam sławny cytat z wiersza „Wieś” Stanisława Jachowicza: „Cudze chwalicie, swego nie znacie!”. Coś w tym jest, prawda?


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:

12 komentarzy:

  1. ja to jeżdżę tylko w góry^^ :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda, że Polska to przepiękny kraj. Ja nie przepadam za podróżowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam podróżować po Polsce i odkrywać nowe zakątki. Mam kilka przewodników, ale chętnie dodałabym tę książkę do swojej kolekcji. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie kompendium to super sprawa. Na pewno wybrałabym jakieś miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydatna książka. Polska ma wiele pięknych miejsc, o których zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po przeczytaniu tej książki na pewno znskazlabym ciekawe miejsca na weekendowy wyjazd 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pewno warto wzbogacić swoją biblioteczkę o tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Osobiście w kraju znajduję wszystko, co potrzeba mi do szczęścia (czyli piękne lasy). Ciekawa jestem co wybrał autor książki za godne polecenia, zajrzę na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno warto mieć taki przewodnik.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie książki :) Kilka razy czerpałam inspiracje na wyjazd właśnie z takich książek!

    Pozdrawiamy ♥
    www.twinslife.pl (klik)

    OdpowiedzUsuń
  11. Teraz niestety nie za bardzo da się wyjeżdżać, ale książkę chętnie bym przeczytała. Lubię takie publikacje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. JA bym chętnie się wybrał gdziekolwiek ;p

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).