12 kwi 2021

Zachowaj to dla siebie - Monika Dworak


 

Tytuł: Zachowaj to dla siebie

Autor: Monika Dworak

Wydawnictwo: Kobiece

Gatunek: kryminał/thriller

Liczba stron: 416

Premiera: 10.03.2021 r.

 

Adam i Ewa to bardzo ze sobą zżyte rodzeństwo, nic dziwnego, bliźniaków łączy niezwykła więź. Pewnego dnia mężczyzna dostaje od kogoś maila, ta wiadomość bardzo nim wstrząsa, postanawia zachować ją w tajemnicy i rozpocząć prywatne śledztwo. W tym celu jeździ na Pomorze. Źle czuje się z tym, że okłamuje siostrę oraz żonę, ale chce najpierw samodzielnie poznać całą prawdę. Cena, jaką przyjdzie mu za to zapłacić, jest ogromna.

„Zachowaj to dla siebie”, to książka, w której pewne życiowe nieszczęścia, czyjeś niezrozumiałe wybory oraz przeszłość są główną przyczyną sytuacji, w której znaleźli się bohaterowie. Powieść pozostaje w klimacie thrillera, ale dla mnie to był raczej dramat obyczajowy. Zakończenia nieco się spodziewałam, ale nie do końca miałam rację. Autorce udało się mnie zaskoczyć.

Czytałam w swoim życiu już wiele pozycji z gatunku domestic noir, między innymi były to powieści takie jak „Służąca” Alicji Sinickiej, „Za zamkniętymi drzwiami” B. A. Paris, czy też „Dziewczyna z pociągu” Pauli Hawkins i muszę przyznać, że uwielbiam klimat związany z tego typu powieściami. Ich założeniem jest ukazanie koszmarów dziejących się nie w wyobraźni, ale w niewielkiej przestrzeni, na przykład w domu lub miejscu pracy. W tym przypadku nie zauważyłam cech charakterystycznych dla tego gatunku i jak napisałam wyżej, dla mnie był to dramat. Błędna klasyfikacja może zniechęcić czytelnika.

Zawsze zastanawiała mnie emocjonalna więź bliźniaków, jak to się dzieje, że potrafią wyczuć swoje nastroje, a także, to gdy znajdują się w niebezpieczeństwie. Żadne inne rodzeństwo nie potrafi między sobą stworzyć takiego połączenia i choć bliźniaki są odrębnymi bytami, mają różne charaktery oraz upodobania, kłócą się, walczą o dominację, to w chwili zagrożenia stają za sobą murem. Ewa i Adam są właśnie tego przykładem.

Cała historia mnie intrygowała, zwłaszcza że autorka trzymała mnie w niepewności do samego końca, ale uważam, że książka została nieco przegadana. Dogłębne opisy dłużyły mi się w nieskończoność, często nie wnosiły niczego istotnego do treści, dlatego lektura zajęła mi wiele dni. Gdyby tak odjęto wszystkie zakupy, jedzenie, podróże i inne nieistotne informacje, to byłoby zdecydowanie lepiej. Nie skreślam jednak autorki, z chęcią sięgnę po kolejne jej dzieło, które zapewne będzie lepsze, gdyż ćwiczenie czyni mistrza.


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:


17 komentarzy:

  1. Tak się składa, że znałem kiedyś rodzeństwo bliźniaków Adam i Ewa. I wszystko to prawda. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje się mega ciekawa. Mnie też czasem drażni jak ksiażka jest zbytnio przegadana ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że pod pewnymi względami cię zawiodła, ale myślę, że dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że byłaś trzymana w niepewności do samego końca. To lubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, coś w moich klimatach. Zapisuję tytuł, pomimo tej wpadki z długimi opisami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładkę ma świetną, tytuł intrygujący, ale jakoś tak chyba nie mam ochoty na jej przeczytanie. Jakoś tak nie czuję do niej pociągu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tę książkę, ale jeszcze jej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam literaturę chick noir, ale na ten nurt składa się wiele wypadowych i zgodzę się z Tobą, że nie powinno się szufladkować powieści, tylko dlatego, że noszą znamiona tego gatunku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mamy bardzo podobne zdanie o tej książce. Mi również się spodobała i zakończenie mnie zaskoczyło, ale masz rację co do opisów. Były za szczegółowe i było ich trochę za dużo, ale ogólnie książka ciekawa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam tę książkę i róznież wciągnęła mnie fabuła. Dosyć szybko udało mi się odkryć, co jest grane w końcowej scenie, co wyraziłam w mojej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie cierpię jak opisy albo i też dialogi kończą się w nieskończoność. Wszystko musi być wypośrodkowane;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też tak niekiedy mam że książka jest zbyt rozwleczona czy przegadana eh..

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię ten gatunek literacki, więc może kiedyś skuszę się na tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze się waham... może przeczytam, jeśli będę miała okazję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam serdecznie ♡
    Wspaniała recenzja :) Sama nie jestem pewna, ale gdy będę miała okazję pewnie zapoznam się bliżej z tym tytułem :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  16. Może kiedyś się skuszę na przeczytanie na Legimi.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).