Tytuł: Kot, który nauczał zen
Autor: James Norbury
Wydawnictwo: Albatros
Gatunek: poradnik
Liczba stron: 176
Premiera: 8.11.2023 r.
Pewien ko dowiedział się od szczura, że głęboko w klonowych lasach porających pewną dolinę, rośnie prastara sosna, a każdy, kto pod nią usiądzie, osiągnie spokój i zrozumienie. Zatem bohater postanowił niezwłocznie udać się w podróż, a po drodze spotkał zająca, wronę, żółwia, tygrysa, wilczycę, małpę oraz małego kociaka. Każdemu z nich miał do przekazania ważną naukę. Kot potrafił w swój filozoficzny sposób dać ukojenie innym, lecz nie potrafił go dać sobie. Czy w końcu uda mu się odnaleźć spokój?
Po przygodach Wielkiej Pandy i Małego Smoka, już wiedziałam, że kolejna książka autora będzie dla mnie piękną przygodą, tak też właśnie było. Z każdej strony bije stoicyzm i harmonia, niczym miód na moje serce i skołatane nerwy. Do tego ilustracje, które również wykonał James Norbury, przyciągają wzrok, wprost nie można oderwać wzroku od jego kreski i użytych przez niego barw. Część z nich została wykonana japońską techniką malarską oddającą ducha filozofii zen.
Jest to pozycja idealna na prezent dla osób w każdym wieku. Swym wyglądem i formą może przypominać książkę dla dzieci, jednak przypowieści w niej zawarte dają głęboko do myślenia i sprawiają, że mimo małej ilości treści, czyta się ją długo, gdyż żeby w pełni zrozumieć sens, trzeba się zatrzymać oraz dać ujście swoim myślom. Ponadto jest pięknie wydana. Prócz wspomnianych przeze mnie wyżej ilustracji, posiada twardą oprawę z błyszczącymi, złotymi wstawkami, a także wstążkę w tymże kolorze.
Dajcie się porwać i wzruszyć Kotu, dołączcie do jego podróży, kiedy poczujecie się smutni, zmęczeni, zrezygnowani, nie uleczy Was ona, ale jestem pewna, że doda otuchy, Całą książkę można przeczytać w dziesięć, piętnaście minut, ale nie o to w niej chodzi. Warto zatrzymać się na każdej stronie, chwilę „podumać”, obejrzeć rysunki oraz zinterpretować całość po swojemu. Ja lubię losować stronę, spędzać z nią chwilę czasu, po czym odłożyć na półkę i wracać do niej za jakiś czas.
Na koniec dodam mój ulubiony cytat: „Słyszałem kiedyś, jak ktoś powiedział, że to nie droga ani cel są najważniejsze, lale towarzystwo w podróży”. Ta pozycja, to skarbnica inspirujących cytatów. Jeśli zatem lubicie owiane nieco filozoficzną formą życiowe treści, to jest to zdecydowanie pozycja dla Was.
Post powstał przy współpracy z:
Zdecydowanie chcę spędzić czas z tą książką.
OdpowiedzUsuńZ chęcią się powzruszam. Jestem jak najbardziej na tak.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa książka :D Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCo tam na prezent! Sama ją z chęcią zobaczę na swojej półce!
OdpowiedzUsuńTo zupełnie nie moja bajka, jeżeli chodzi o książki. Dlatego też sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńJak wszystkie, które tu prezentuję.
UsuńCytat zachęca do zajrzenia do tej książki. Rozejrzę się za nią :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi ta książka odkąd ją zobaczyłam. Na pewno po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńCudownie, bardzo chcę się zatopić w tę książkę. A najbardziej chciałabym wiedzieć, gdzie rośnie ta sosna.
OdpowiedzUsuńteż bym poszła szukać takiej sosny hahaha:D
OdpowiedzUsuńOoo lubię takie książki, a jeszcze z kotem w roli głównej ❤️🐈⬛
OdpowiedzUsuńTym razem książka nie dla mnie
OdpowiedzUsuńCudowna okładka.
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością do niego zaglądnę jako wielka fanka kotów. Piękna recenzja, dziękuję. Urocza jest okładka tej książeczki.
OdpowiedzUsuń