19 sty 2015

Leczo z parówek

Przedstawiam Wam dziś proste i zarazem moje ulubione śniadanko

Składniki:
- 5 parówek
- 1 średnia cebula
- 1 pomidor
- pół papryki
- 2 lub 3 ogórki konserwowe
- koncentrat pomidorowy
- sól
-pieprz


Sposób przygotowania:
  • Parówki kroimy w plasterki i podsmażamy na rozgrzanym oleju.
  • Cebulę obieramy, kroimy według uznania (ja pokroiłam drobno) i dodajemy do parówek.
  • Pomidora parzymy we wrzątku, ściągamy skórkę, kroimy, a następnie umieszczamy go na patelni z parówkami i cebulą.
  • Drobno pokrojoną paprykę dodajemy do lecza i dolewamy wody
  • Całość pieprzymy, solimy i dodajemy mały słoiczek koncentratu.
  • Gotujemy jeszcze przez kilka minut.


Pychota!
PODPIS 
  Photobucket Photobucket Photobucket

27 komentarzy:

  1. Ha ha to były moje studenckie śniadania :) dokładnie robiłam je tak samo. Pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pychota. Takiego lecza jeszcze nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie leczo mogłoby mi smakować, tylko za papryką nie przepadam, wyeliminowałabym ją :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie lubię w takiej formie leczo, ale bardziej jednak na porę obiadu:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam! A jadłam chyba w lecie ostatnio :o

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię i to bardzo :) Zjadłabym teraz z miłą chęcią bo jeszcze obiadku nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tej wersji nie znałam, a musi być pyszna. :D Zrobię sobie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam to :) tylko, że na koniec jeszcze wszystko posypuję startym żółtym serem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie lubię lecza. Ale lubię parówki. Dylemat...

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmmmmmniam! musi być pyszne!

    ps. zapraszam do wzięcia udziału w moim czekoladowym konkursie!

    OdpowiedzUsuń
  12. ojj, leczo uwielbiam, ale parówek nie znoszę ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam dania z parówek, takie leczo muszę wykonać, ja z parówkami robię makaron z pietruszką zieloną, czosnkiem i ostrymi przyprawami, pomidorami i kukurydzą, świetne połączenie

    OdpowiedzUsuń
  14. Od kilku lat nie jem mięsa, ale rodzince polecę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę koniecznie wypróbować ten przepis, tym bardziej, że uwielbiam parówki pod każdą postacią.

    OdpowiedzUsuń
  16. kocham parówki i leczo mniam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. ostatnio z braku laku i pomysłu zrobiłam dość podobny sos do makaronu dla narzeczonego ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Może i parówki nie są przez nas ubóstwiane ale leczo warzywne możemy jeść zawsze i wszędzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. O leczu z parówek jeszcze nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale mi ochoty narobiłaś na leczo, nie jadłam chyba ze 100 lat! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie mam pomysłu na jutro na obiad to może wykorzystam Twój przepis na leczo, bo jest inny niż ja robię :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Z chęcią zjem takie leczo, bo z parówkami jeszcze nie jadłam :-) Lubię takie smaki :-)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).