W obiektywie - wrzesień 2016

Co u mnie w tym miesiącu? Nic, nuda. Coraz szybciej robi się ciemno, zaczęła się pora roku, której nie znoszę, niedługo moje urodziny, których również nie cierpię, jestem dwa miesiące po ślubie (jakim cudem, to tak szybko minęło? :o), cierpię na deficyt miejsca na książki. Co by nie marudzić dalej, zapraszam Was do oglądania zdjęć :)

Kto pamięta z dzieciństwa magic stars? :)

Zupa chłopska <przepis> 

Moje weselne storczyki mają się świetnie

Zachód słońca w starej szybie <klik>

Zaczęłam zbierać magnesy, więc jak ktoś by chciał wysłać mi ze swojej miejscowości, to ja chętnie przyjmę :D

aaaa niemożliwe! Mój mąż sprawił mi płytę niedostępną w Europie! Od 3 lat próbowałam ją zdobyć! 😍 Najlepszy zespół ever

Władysławowo <klik>

W końcu piwo ideale dla mnie :D

To już 2 miesiące

Nie mówcie proszę mojemu mężowi, że zakupiłam nowe książki, bo mnie z domu wyrzuci ;p

Nie wiecie co na obiad? <przepis>

A teraz niech wszyscy, którzy są na diecie zamkną oczy

Co się gapisz? Żreć daj!