To był straszny miesiąc. Nabawiliśmy się ogromnego stresu. Mój tata był już jedną nogą na tamtym świecie, dostał udaru. Teraz przebywa na rechabilitacji. Miał szczęście, że dostał szybko pomoc. Wszystko inne w tym momencie przestało mieć znaczenie.
Chyba się uzależniłam...
Tagiatelle [przepis]
Kwiatek dla Kathy Leoni :)
Bardzo realistyczna powieść <recenzja>
Kawkujemy w Gdyni z mamą i mężem :)
Gdynia
Mój mąż mnie rozpieszcza, na dzień kobiet kupił mi nowy telefon, płytę Eda i trzy bukiety 😍😍😍
Fotoobraz od Saal Digital Polska <recenzja>
Nie piłam kawy od 4 lat
So many books so little time...
55 płyt w kolekcji, ale nie poprzestaję na tym :)
Wiosno, co z Tobą??
Coffee, tea or me?
Być kobietą, być kobietą...
Rysujemy, listy piszemy...
Skarpetkowe rozweselacze od listownej koleżanki :)
Trochę muzycznie:
Kiciuś ^^
OdpowiedzUsuńTak, nie da się ukryć, wygląda na kota.
UsuńŚliczne zdjęcia. Kociak to przystojniak jakich mało! Ale mi wpadł w oko :)
OdpowiedzUsuńAle masz dobrego męża! Takie cudowne prezenty dostać :*
Bardzo ciekawie wygląda to Tagiatelle, przyznaję, że nigdy nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńto zdjęcie kota z kwiatkiem, mnie kupiło na amen! Trzebaje wysłać do discovery channel, to do kalendarza swojego dodadzą:)
OdpowiedzUsuńZdrowia dla taty!
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle cudne. Najbardziej podoba mi się to z zegarem/budzikiem na książkach;)
Kotek mnie uwiódł najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPłyty Eda szczerze Ci zazdroszczę, ostatnio dopadła mnie Edomania i ciągle słucham jego nowych piosenek.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twojego tatę. Rozumiem Cię, bo mój też jest barrdzo chory.
OdpowiedzUsuńKotek z tulipankiem jest przeuroczy! :) Ach, tak u Ciebie tulipanowo, że i ja chyba muszę sobie zakupić bukiecik, aby mi umilały przestrzeń domową w weekend :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Piękne tulipany, mam ogromną słabość do kwiatow, ogólnie do natury :) Ach nie wiedziałam, że Twój kot jest takim romantykiem :)
OdpowiedzUsuńNie piłaś kawy już cztery lata?! Dlaczego?
OdpowiedzUsuńBo mi szkodzi.
UsuńKiciuś do natychmiastowego przytulenia. :) Minęło już trochę czasu jak nasz wierny towarzysz wybrał się do krainy tęczy, coraz bardziej wyczekuję nowego kociego przyjaciela. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Jak barwnie :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia,też ostatnio zrobiłam ujęcie kropelek deszczu,a kiciuś uroczy <3
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla taty! :) dobrze wiem co znaczy udar, ale szybka pomoc i odpowiednia rehabilitacja potrafi zdziałać cuda - trzymam kciuki, żeby szybko odzyskał siły!
OdpowiedzUsuńOd słuchania dive Eda jestem już chyba uzależniona - uwielbiam!
A zdjęcia cudne jak zawsze ;)
Pozdrawiam serdecznie!
łaaaaa kwiatek od koteła łaaaaaa xd zakochałam się :D :D :D :*
OdpowiedzUsuńdlaczego Ty dostałaś kwiatka, a ja nie:P?
UsuńTrzeba sobie zasłużyć ;)
UsuńZdjęcie z Gdyni ze statkiem strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZdrowia dla taty, mamy nadzieję, że kompleksowa rehabilitacja przyniesie efekty :)
OdpowiedzUsuńKotek z tulipkiem najlepszy <3
kwiaty <3 kojarzą mi się totalnie z tą piekną porą roku, jaką mamy teraz
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten marzec na zdjęciach. Urzekło mnie zdjęcie " coffe or tea time ". Jest przepiękne, takie klimatyczne. Życzę pięknego i udanego kwietnia. Dużo zdrowia i oby jak najmniej nieprzyjemnych niespodzianek.
OdpowiedzUsuńJak zwykle super zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu taty do zdrowia. Wiem co znaczy rehabilitacja po udarze i jakie to trudne dla osoby po udarze i rodziny. Życzę Wam dużo siły!!!
Życzę tacie powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńKotek z tulipanem - po prostu piękny :)
Mam nadzieję, że wszystki się ułoży i życzę tacie zdrowia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia ! Bosz.... ale masz dobrego męża tylko pozazdrościć :) mój w ogóle nie jest domyślny ^^
Ze mną kawy też się nie napijesz - nie przepadam.