W tym miesiącu, ze względu na problemy rodzinne przeczytałam jedynie 6
książek, jak na mnie to bardzo mało. Szczerze powiedziawszy wśród tych
książek nie znalazła się żadna, którą bym Wam poleciła. "Potęga kiedy" choć ciekawie napisana, to wciąż poradnik, za którymi nie przepadam, "Po prostu bądź" - przyjemna książka, ale główna bohaterka sprawia, że się wszystkiego odechciewa, "Epidemia" została przegadana, w "Strażnikach światła" jest dla mnie za dużo opisów i zakończenie nieco mnie zawiodło, na "Nigdy na zawsze" prawie poległam, strasznie mnie ta książka nudziła, "Rodzina O" chyba dostanie tytuł książki miesiąca, choć nie miała według mnie zbytnich rywali.
1. Potęga kiedy - Michael Breus ★★★★★★☆☆☆☆
2. Po prostu bądź - Magdalena Witkiewicz ★★★★★★★☆☆☆
3. Rodzina O. - Ewa Madeyska ★★★★★★★☆☆☆
4. Nigdy na zawsze - Ann Brashares ★★★★★☆☆☆☆☆
5. Strażnicy światła - Abby Geni ★★★★★★★☆☆☆
6. Epidemia - Alex Kava ★★★★★☆☆☆☆☆
A Wy, co ciekawego czytaliście w marcu? Znacie, którąś z wymienionych przeze mnie pozycji?
Życzę Wam zaczytanego kwietnia!
Życzę Wam zaczytanego kwietnia!
Książkę Magdy Witkiewicz czytałam i byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń"Przeczytałam jedynynie 6 książek" Matko, a ja jestem dumna z siebie jak przeczytam jedną na miesiąc ;D Ale obiecuję poprawię się, zmotywowałaś mnie! :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej książki "Rodzina O"
Żadnej z wymienionych pozycji jeszcze nie czytałam, ale trzy z nich naprawdę mnie kuszą: Witkiewicz, Kava oraz Madeyska. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci więc, żeby Ci się kłopoty skończyły.
OdpowiedzUsuńA mnie ostatnio wciągnęły poradniki więc może sięgnę niedługo po tą "potęgę kiedy" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Skusiłabym się najbardziej na "Po prostu bądź"... choć ostatnio jestem po uszy zaczytana w książkach Mroza.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka cieplutkie! :)
Z wszystkich przeczytanych przez Ciebie książek osobiście czytałam tylko "Po prostu bądź", które bardzo przypadło mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że żadna z marcowych książek nie była godna polecenia. Może kwiecień będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuń"Epidemia" jest świetna ;) Wszystkie wydają sie bardzo ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńJa nowości odłożyłam na razie i czytam klasyki sprzed kilkudziesięciu lat i starsze. :D Chyba jednak niedługo znów sięgnę po coś świeższego ;)
OdpowiedzUsuń6 książek w miesiącu to nie jest zły wynik:)
OdpowiedzUsuńJa z wymienionych książek nie przeczytałam żadnej. U mnie marzec też był słabym miesiącem bo przeczytałam tylko 4 książki. mój blog
OdpowiedzUsuń"Rodzina O." bardzo mnie intryguje ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Po prostu bądź" i trochę mnie to nudziło, trochę przygniotło.
OdpowiedzUsuń"Strażnicy światła" mnie interesują ;)
OdpowiedzUsuńżadnej nie czytałam :) Książka Madeyskiej mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńŻadnej z wymienionych przez Ciebie nie czytałam,ale Alex Kava to jedna z moich ulubionych autorek i większość jej książek jest naprawdę świetna i trzyma w napięciu do ostatniej strony :)
OdpowiedzUsuńZnam nigdy i na zawsze i mnie też ta książka okropnie nudziła, trochę pobieżnie czytałam, ale zmęczyłam :)
OdpowiedzUsuń"Po prostu bądź" czytałam, oczarowała mnie na maxa :).
OdpowiedzUsuń