9 lut 2024

Jedno miłe słowo - Susan Verde


 

Tytuł: Jedno miłe słowo

Autor: Susan Verde

Wydawnictwo: Mamania

Gatunek: poradnik

Liczba stron: 208

Premiera: 31.01.2024 r.

 


Słowa mają wielką moc, mogą ranić tak samo, jak czyny. Kiedyś usłyszałam, że jestem dla siebie największym wrogiem, ponieważ ile bym z siebie nie dawała, cokolwiek bym nie robiła, nigdy nie byłam dla siebie wystarczająca. Miałam wrażenie, że sama czekałam na swoje potknięcie, żeby dać sobie łomot słowami: „jesteś beznadziejna”, „jesteś do niczego”, „nic nie potrafisz”, „po co w ogóle się urodziłaś” itd. I choć dalej miewam takie myśli, to staram się nad sobą pracować, a nie jest to łatwe zadanie, to lata terapii. Przez takie zachowanie wpadłam w przesadny perfekcjonizm, bywam zła, nieszczęśliwa, kiedy danego dnia nie zrobię wszystkiego, co sobie założyłam. Wieczorem, zamiast odpocząć, gdy dziecko śpi, ja robię to, czego nie zdążyłam zrobić w dzień. Nie potrafię zwolnić, przez co nie potrafię być szczęśliwa.

Autorka wspomniała o swoich czterdziestu pięciu minutach przeznaczonych na kawę, kiedy dzieci były małe, te minuty były dla niej odpoczynkiem, kiedy ktoś inny przez chwilę zajął się jej potomstwem, później był to czas jej pracy. Od razu na myśl przychodzą mi „moje” cztery godziny wieczorem, kiedy w końcu moje umyte, przewinięte, nakarmione niemowlę śpi. Co prawda ogarniam wtedy nieco dom, ale też czytam, oglądam coś, czy też po prostu przeglądam inastagram, to dla mnie bardzo ważne. Kiedy coś/ktoś zabiera mi ten czas – płaczę, tak bardzo go potrzebuję. Potrzebuję pobyć sama, w ciszy. Tak samo autorka dostała napadu histerii, kiedy pewnego dnia okazało się, że jej kawiarnia jest zamknięta. Wszyscy powinniśmy mieć czas dla siebie, napad histerii z tego powodu, jest sygnałem, że powinniśmy zwolnić!

Dobrym sposobem na wyciszenie, poukaładanie myśli, jest medytacja lub joga, zazdroszczę ludziom motywacji i żałuje, że nie jestem na tyle konsekwentna, by zacząć coś w tym kierunku robić. Zamiast latać po domu ze ścierką, powinnam przysiąść i głęboko pooddychać. Wy też!

Czytając tę książkę, miałam ochotę przytulić autorkę i przybić jej piątkę. Tak bardzo ją rozumiem i tak bardzo wiem, co czuje, tak jak i wiele innych kobiet. Dążenie do perfekcjonizmu, a przecież ideałów nie ma, dowalanie sobie, choć dałyśmy z siebie sto procent, niechciane rady innych ludzi, którzy „lepiej” wiedzą, jak masz wychowywać swoje dzieci.

„Jedno miłe sowo” to poradnik, który czyta się, jak powieść obyczajową. To historia o akceptacji siebie, o trudach rodzicielstwa, wrażliwej duszy i stawianiu czoła problemom. Bardzo Wam polecam tę pozycję, mimo że nie jest to gatunek, po który na co dzień sięgam.


Post powstał przy współpracy z:

Mamania

11 komentarzy:

  1. Dążenie do perfekcjonizmu jest takie zgubne. Dobrze więc, że powstają takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też niezbyt często sięgam po poradniki,ale skoro ten czyta się, jak powieść obyczajową, a do tego porusza tak ważne tematy, to chętnie dla tego tytułu zrobię wyjątek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami warto odpuścić. Ciekawy poradnik.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja niestety lubię mieć wszystko zaplanowane poukładane punkt po punkcie co mam zrobić na dany dzień.... teraz z bobo niestety nie da się tego ogarnąć i mój perfekcjonizm się wali;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za poradnikami, ale ten mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w zeszłym roku miałam epizod, który sprawiał, że płakałam z żalu nad sobą i swoim życiem: nie miałam chwili spokoju, chwili dla siebie na spacer, na czytanie. Musiałam mieszkać przez pewien czas z osobą, która mężem i mną pomiatała i okłamywała. To już na szczęście się skończyło, ale odchorowuję ten czas i to w sensie dosłownym. Na pewno sięgnę po ten poradnik.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem sięgam po poradniki, a ten bardzo mnie zaciekawił. Chętnie przeczytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę tu całkiem fajny poradnik :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja dość często sięgam po takie książki, myślę,że co najmniej raz na miesiąc;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio bardzo lubię czytać poradniki, ten mógłby mnie zainteresować 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy tytuł, ważna treść. Będę miała tę książkę na oku. PS I jaka piękna, pełna wymowy, okładka! :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).