Tytuł: Córka
Autor: Michelle Frances
Wydawnictwo: Albatros
Gatunek: thriller
Liczba stron: 416
Premiera: 30.09.2020 r.
Kate całe życie musiała radzić sobie sama, po urodzeniu w wieku piętnastu lat dziecka odwróciła się od niej matka, a ojciec spotkał się z nią tylko kilka razy. Mimo że było jej ciężko, dawała sobie radę. Dużo pracowała, by córce niczego nie brakowało i by nigdy nie odczuła, że jest gorsza od bogatszych koleżanek. Becky wyrosła na zdolną, młodą kobietę, zaczęła pracę jako stażystka w gazecie, gdzie wpadła na trop niebezpiecznej, wielkiej sprawy, a gdy była blisko rozwiązania, zginęła w wypadku, tylko czy aby na pewno był to wpadek? Kate podąża tropem córki i postanawia, że za wszelką cenę doprowadzi tę sprawę do końca. Nie ma jednak świadomości, w jakie niebezpieczeństwo się wplątała.
„Córka” nie jest zapierającym dech, krwawym thrillerem, w którym akcja mknie do przodu niczym błyskawica. Wręcz przeciwnie fabuła rozwija się powoli, odsłaniając przed czytelnikiem kolejne karty układanki. Gdyby nie tajemnicze dochodzenie, powiedziałabym, że jest to powieść obyczajowa. Przedstawia silne więzi między matką i córką oraz to, jak bezinteresowna jest miłość rodzicielska. Kate zaimponowała mi swoją waleczną duszą, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel. Kobieta obiecała Becky, że nie zawiedzie jej i mimo tego, że partner prosił ją, by odpuściła, ona po prostu nie mogła tego zrobić.
Choć książka ta nie jest na faktach, to podobne sprawy mają miejsce na całym świecie, jest to przerażające i szokujące. Zapewne zastanawia Was, o co chodzi, w końcu nie napisałam, do czego dokopały się bohaterki, jeśli chcecie się tego dowiedzieć, koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, zwłaszcza że nie wyczytacie tego na tylnej okładce, ale nie ukrywam, że chciałabym, by jak najwięcej osób dowiedziało się, co może mieć ogromny wpływ na ich życie i zdrowie.
Mimo iż sklasyfikowałabym bardziej tę pozycję do dramatu społecznego niż thrillera, gdyż elementów dreszczowca było tu niewiele, to i tak uważam, że jest to ciekawa oraz wciągająca książka, koło której trudno przejść obojętnie. Kate jest osobą, której nie da się nie lubić, człowiek chciałby jej pomóc, śledząc jej „walkę z wiatrakami”. Podobało mi się to, że mogłam poznać zarówno ją, jak i Becky na różnych etapach ich życia. Autorka manewruje czasem między teraźniejszością a zdarzeniami z przeszłości. Minione lata wiele wyjaśniają czytelnikowi.
„Córka” nie jest wybitnym, mrożącym krew w żyłach thrillerem, ale jest ciekawą pozycją, poruszającą wiele ważnych tematów, jakimi jest rodzicielstwo, śmierć bliskiej osoby, samotność, ubóstwo oraz sprawy, o której wiele osób nie wie, a która jest w XXI wieku na porządku dziennym.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję:
Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale wydaje się bardzo interesująca. Nie szkodzi, że nie jest typowym thrillerem, skoro jest warta przeczytania. :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że bliżej tej książce do dramatu społecznego....
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej jednak nie miałam okazji aby zaznajomić się blizej
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce,
OdpowiedzUsuńjednakże mnie zaciekawiła :D
Pozdrawiam!
Nie znam autora ale z Twojej recenzji wypływa intrygująca historia...
OdpowiedzUsuńCzytałam juz o tej ksiażce i mam ją na liście do przeczytania ;) Dla mnie nawet lepiej, że nie jest to typowy thriller ;)
OdpowiedzUsuńPo tę książkę na pewno sięgnę, ciekawi mnie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tą książkę i choć nie do końca dostałam to czego oczekiwałam, to jednak miło ją wspominam. 😊
OdpowiedzUsuńJuż trochę czytałam o tej książce, ale na razie nie planuję jej czytać. Inne pozycje czytelnicze na ten moment bardzueh mnie kuszą.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji słyszeć o tej książce, jednak to zdecydowanie nie tematyka dla mnie. Niemniej cieszę się, że przypadła Ci do gustu :D Kiedy akcja dzieje się za szybko, wtedy często łatwo można się zgubić.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej książce i mam ją w swoich planach czytelniczych.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka lubię takie
OdpowiedzUsuńInteresująca
OdpowiedzUsuńCzasem nie potrzeba akcji czy zaskakujący zwrotów akcji, żeby książka wciągnęła. Mi to nie przeszkadza, chętnie ją przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już o tej książce i myślę, że fajnie by mi się ją czytało, bo lubię thrillery :)
OdpowiedzUsuńMoże to być ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą aktorkę, podejrzewam, że po córkę też siegnę.
OdpowiedzUsuńThriller zawsze chętnie przeczytam, więc będę mieć na uwadze ;)
OdpowiedzUsuń