3 sie 2013

Niebo pochmurne nade mną, żar niemoralny we mnie..

Cześć, to znowu ja. Robię sobie zdjęcie ze swoim najlepszym przyjacielem.


Teraz będzie trochę mrocznie. Pierwsze i drugie zdjęcie przedstawia Dolinę Charlotty, trzecie Koszalin.




W końcu powrócił do mnie pierścionek i w pełni czuje się narzeczoną ;)



Prawdopodobnie jak to czytacie ja się bawię na weselu. Życzcie mi udanej imprezy, w końcu nie co dzień D. wychodzi za mąż ;) 
Zostawiam Was z Panem Biedron(i)em


P.S: Czy ktoś tu oprócz mnie wie co to jest pulter? ;D

12 komentarzy:

  1. Czy pulter to tłuczenie porcelany przed ślubem?? udanej zabawy i przepiękny pierścionek <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta, ogólnie głównie chodzi o tłuczenie butelek ;)

      Usuń
  2. Teraz to i ja wiem co to jest Pulter;)
    udanej zabawy!:*

    OdpowiedzUsuń
  3. zdjęcie biedronki i burzy mega :) ach i jest pierścionek wreszcie :) udanej imprezy weselnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale mroczne zdjęcia napstrykałaś ale bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam Twoje zdjęcia :) wczoraj była niesamowita burza i grzmoty. Nie wiem co to :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Udanej zabawy!
    Mistrzowskie zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  7. o mamciu to foto z błyskawicą jest przegenialne! u mnie wczoraj było to najpiękniejsze zjawisko pogodowe :) ehh kurde zazdroszczę Ci tego weselicha i czekam na Twoje, bo chcę się w końcu pobawić :D i cieszę się, że pierścionek jest już na właściwym miejscu! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite robisz te fotki! Nie wiedziałam co to jest pulter. :) Baw się dobrze!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).