31 sty 2014

Styczeń w obiektywie

Rozpoczął się styczeń. Mamy nowy rok, a co za tym idzie to już czwarty miesiąc w moim projekcie "rok w obiektywie" Dni mijają szybko, a pomysłów do zdjęć coraz więcej. Wszystkie miesiące możecie znaleźć w pasku bocznym ;)

1.01
Z dniem dzisiejszym stuknęło nam pierwsze 100 skrzynek w opencaching!


2.01
Pamiętacie tajemniczą paczuszkę od Przemka z poprzedniego miesiąca?  Znalazłam w niej tableta :) A Pou był pierwszą aplikacją jaką na niego ściągnęłam ;p


3.12
A dupa rośnie..


4.12
Obiadek. Kasza smakuje pysznie gdy doda się do niej pietruszkę i pieczarki


5.12
"Przemoknięte serca miast.." Gdańsk. Widok na stocznie.


6.12
Dean. Ach to spojrzenie :)


7.12
Tak jest.


8.12
Spaghetti zawsze spoko


9.12
Tyle słodkości dostaliśmy na święta, a to nie wszystko ;)


10.12
To co dziś gotujemy na obiad?


12.12
Ostatnio moje motto.


12.01
'Coś być musi do cholery za zakrętem'


13.12
Promocja w Rossmanie. Zestaw kosmetyków za 20 zł.


14.12
Pół roku temu ten o to mężczyzna mi się oświadczył :)
(ja tu się spokojnie wywracam, a mi zdjęcia robią ;p)


15.12
Czytamy ;)


16.12
Landing in London


17.12
Nie mogłam się oprzeć ^^


18.12
Mroki dnia


19.12
Obiadek. Przepis na kotlety ziemniaczane [klik]


20.12
Just do it!


21.12
Wiecie, że orzechy są dobre na cerę? Zamiast nacierać się różnymi cudami zacznijcie je jeść! :)


22.12
Mijają dni, miesiące, mija rok..


23.01
Perfekcyjny Pan domu ;)


24.10\
Nad chmurami. Mój pierwszy lot!


25.01
Przyznam szczerze, że ekipa była nie z tej ziemi ;)


26.01
Zmierzch nad Lübeck


27.12
Dalsze zwiedzanie Niemiec. Zimno było, ale warto! Mam nadzieję, że w wakacje powtórzymy wizytę :)


28.01




29.12
Pierwszy raz w życiu robiłam omleta ;D Możecie być ze mnie dumni bo wyszedł mi pyszny ;)


30.01
Sprawiłam sobie imieninowy prezent i jako czternastą płytę zakupiłam Edytę Bartosiewicz. Co prawda tytuł brzmi "Dziś są moje urodziny" ale.. ;)


31.01
Trzy karteczki w słoiczku ;)



Tak wyglądał mój styczeń, a jak wyglądał Twój? ;)



PODPIS

23 komentarze:

  1. ...świetne fotografie, z orzechem i te w b/w dla mnie NAJ! Masz talent! Masz!
    Mój styczeń zaś można zamknąć w jednej fotografii pt. :"oczekiwanie na cud" i ...cud zaczyna się dziać...ciii, oby nie zapeszyć :)
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne fotki a ta koszulka z napisem wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tą kaszą z pieczarkami mnie zainteresowałaś, wrzuć przepis, chętnie podglądnę ;-) Słodyczy nigdy za wiele ;-) Cytat bardzo mi się podoba, bardzo życiowy :-) Torebka jest piękna :-) Kotleciki ziemniaczane są pyszne :-) Orzechy uwielbiam! I mogę jeść non stop :-) Mój mężowaty też często prasuje, z racji tego że ja nienawidzę tej czynności i tego nie robię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, to miały być kotlety z kaszy gryczanej, ale nie chciały mi się w żaden sposób lepić, więc wkurzyłam się rozdziabałam na patelni i usmażyła. Efekt był równie fajny ;)
      Też nienawidzę prasować!

      Usuń
    2. I takie najmniej oczekiwane dania, są czasem najsmaczniejsze ;-)

      Usuń
  4. Ach, tyle pięknych zdjęć! Słodkości są pycha, dupa niech rośnie- w końcu powód do ćwiczeń trzeba mieć! :) Karteczki w kształcie kwiatka- świetne, zazdroszczę Ci ich :) Omlet wygląda zjawiskowo, to naprawdę twój pierwszy? :)

    A perfekcyjny pan domu... po prostu perfekcyjny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. karteczki kupiłam w kauflandzie, były jeszcze w kształcie serca, telefonu, koniczyny i inne ale nie pamiętam już ;)
      Tak na prawdę to był mój pierwszy omlet hehe

      Usuń
  5. ile wspaniałych zdjęć :) mój M. jak go zagonię to też co nie co ma z perfekcyjnego pana domu ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak, faceta trzeba czasem pogonić do roboty ;p

      Usuń
  6. Wspaniale ze sobą wyglądanie, radość biję ze zdjęć. Uwielbiam takie posty, przepełnione optymizmem..i słodyczami :D :)) Pozdrawiam was gorąco :D
    Dodam, że u mnie nowy post i jeśli masz ochotę wpadnij tak jak ówcześnie i pozostaw opinię, nie ukrywam, że każda jest dla mnie na wagę złota :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę Deana, a akurat tak się składa że zaczęłam oglądać Supernatural, więc OH <3 No i aktualnie czytam Zimowe Sny, więc to już kolejna "wspólna rzecz". Ja też myślę o założeniu sobie słoika dobrych wspomnień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jestem na końcówce 6 sezonu ;) pierwsze 3 były zarąbiste no, a później bywa różnie ;)
      Zimowe sny przeczytałam w jeden dzień, świetna książka :)
      a słoik wspomnień według mnie to fajna sprawa (istnieją też inne słoiki np. postanowień itd. ;)

      Usuń
  8. jaka kosmiczna promocja rossmanowa ;o
    i gratuluję oświadczyn ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co prawda było do pół roku temu, ale dzięki :)

      Usuń
  9. Wspaniałe zdjęcia, szczególnie to jedzonko :)) Gdańsk... przez długi czas to był mój drugi dom :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcie "a dupa rośnie" mnie zabiło :D A orzechy uwielbiam, bardziej wciągające niż wszystkie chipsy razem wzięte :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pomysłowo;) Lubię czytać Twoje komentarze do zdjęć;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana, mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętasz :) Co prawda piszę pod nowym adresem, ale wciąż to ta sama ja :)

    Uwielbiam takie posty! Poza tym, że dostarczyłaś mi garść inspiracji, to masz niesamowity talent fotograficzny. No i życzę szczęścia, bo ślicznie razem wyglądacie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).