19 kwi 2014

Namaluj mi słońce - Gabriela Gargaś

Tytuł: Namaluj mi słońce
Autor: Gabriela Gargaś
Wydawnictwo: Feeria
Liczba stron: 386
Rok: 2013

Gabriela Gargaś – wykształcona młoda kobieta pełniąca w swym życiu różne role: matki, córki, siostry, partnerki, a nawet ciotki czy szwagierki. Optymistycznie patrząca na świat marzycielka, której mottem życiowym jest radość z małych rzeczy. Autorka popularnych powieści: "Namaluj mi słońce", „Jutra może nie być”, „Plątanina uczuć”, „Trudna miłość”.

Od pierwszych stron książka: „Namaluj mi słońce” przypadła mi do gustu. Spodobały mi się spostrzeżenia bohaterki na temat współczesnych mężczyzn, okiem singielki. Miałam wrażenie jakbym czytała list od przyjaciółki, a nie powieść obyczajową. Odkryłam z zaskoczeniem w kobiecie pewne podobieństwa do mnie. Może właśnie, dlatego Sabinę polubiłam już po przeczytaniu kilku linijek pierwszego rozdziału.

Sabina jest trzydziestokilkuletnią kobietą, która w swoim życiu nie może trafić na odpowiedniego mężczyznę. Sceptycznie podchodzi do dzieci i koleżanek, które postanowiły założyć rodziny. Często jest zmuszona wysłuchiwać reprymend na temat tego, iż i ona powinna się ustatkować. Po ukończeniu studiów, nie mogąc znaleźć pracy postanawia zostać „przyjaciółką do wynajęcia”. Praca ta polega na wysłuchaniu zwierzeń i poświęceniu czasu osobie, która tego potrzebuje. Odbywa się to oczywiście za pieniądze. Pewnego dnia poznaje małą dziewczynkę i jeszcze nie przypuszcza jak wpłynie ona na jej życie.

Samotność jest tematem przewodnim książki. Każdy z nas potrzebuje czasem kogoś, kto go wysłucha, doradzi lub po prostu wspólnie pomilczy przez chwilę lub dwie. Samotnym można być na wiele sposobów: z wyboru, z nieszczęścia, z przypadku, samotnym można się również czuć wśród ludzi. Rodzimy się sami, umieramy sami, ale przez życie nie musimy iść samotnie. Najpierw jednak należy zrozumieć samego siebie, a dopiero później innych.
Czym zaś jest miłość? Czy polega ona na ciągłym wybaczaniu? Jeśli tak, to jak dużo można to robić? Gdzie są niepisane granice? Osobiście uważam, że wybaczyć można bardzo wiele, ale nie wszystko da się zapomnieć. Świat jest jednak tak skonstruowany, że wszystko toczy się wokół miłości.


Pierwszy raz spotykam się z twórczością Gabrieli Gargaś i mam nadzieję, że będę miała jeszcze okazje przekonać się o jej talencie literackim. To, co spodobało mi się najbardziej podczas lektury to prosty język i poczucie humoru przeplatające się w codziennym życiu bohaterki. Niejednokrotnie uśmiechnęłam się do książki myśląc: „Sabina jesteś niemożliwa”. Książkę polecam szczególnie młodym kobietom takim jak ja czy główna bohaterka, które borykają się z podobnymi problemami. Po przeczytaniu ostatniej strony spojrzałam na siebie z innej perspektywy. W głębi serca chciałabym by i w moim życiu pojawiła się złotowłosa Marysia z błękitnymi oczami i kredkami w ręku.

Książkę otrzymałam do recenzji dzięki uprzejmości Wydawnictwa Feeria





PODPIS 
  Photobucket Photobucket Photobucket

6 komentarzy:

  1. ojej, jakie ciekawe imie bohaterki </3 haha

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka w moim stylu, więc pewnie do niej zajrzę na wakacje. Póki co, stosik jest tak wielki, że nie nadążam z czytaniem ;D Pozdrawiam!
    ksiazkoteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Polskie autorki zawsze chętnie 'poczytam' :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ją ostatnio w ręku,ale myślę sobie - to nie jest książka dla mnie. Po przeczytaniu Twojej opinii zdecydowanie zmieniam zdanie. Jak tylko ją zobaczę w księgarni, od razu ją kupuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pretty! This was an extremely wonderful post. Thanks for supplying this info.


    my weblog ... bondage kits ()

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).