W tym miesiącu byliśmy na Summer Moto Show, gdzie mój U. zajął 3 miejsce w głosowaniu facebookowiczów na najlepsze auto, które dostało się na zlot. Przeszłam zapalenie węzła chłonnego i urlop w otoczeniu książek. Moja kolejna recenzja znów znalazła się pośród najlepszych z miesiąca sierpnia na portalu Intria360, podjęłam dwie nowe współprace, przeszłam fryzjerskie zmiany, a w przedostatni dzień września pojechaliśmy na spontaniczny spacer do Gdyni i to chyba tyle ;)
Takie były moje książkowe plany w tym miesiącu (zrealizowane w 150%) ;)
Miau?
Kluski z farszem Bolognese
Takie widoki mieliśmy na Summer Moto Show
Lato wróóóóóć..!
Pada i pada, chyba naprawdę idzie jesień...
Zapalenie węzła chłonnego -,-
Przeglądam, wybieram i zdecydować się nie mogę :)
Zmiany w wyglądzie
Nowe wydawnictwo, nowa współpraca ;) Ktoś domyśla się co to za wydawnictwo? :)
Sobota pracująca u Gąski :)
...i kolejne skarby ;)
nowe zdjęcie w tle na fb [zapraszam]
Takie widoki mieliśmy okazję oglądać podczas spontanicznego wypadu do Gdyni
Zacny stosik, cieszę się, że udało Ci się zrealizować wrześniowe plany nie w 100, ale aż w 150% :D Gratuluję podjęcia nowej współpracy - książki z Wydawnictwa Kobiecego zapowiadają się niezwykle interesująco i jestem ciekawa Twoich opinii :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Podoba mi się Twój kolor włosów. Jaka to farba? Ciekawy stosik. No i to spojrzenie kota ... Bezcenne :)
OdpowiedzUsuńnie powiem Ci jaka to fata ponieważ malowałam włosy u fryzjera :)
UsuńKluski z farszem Bolognese - nie przyszłoby mi do głowy takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńMi przyszło, bo farsz mi został ;p
UsuńTen kociak mnie rozbraja...śliczny ten rudy, ja teraz walnęłam sobie machoń ale wygląda jakbym z płomieni wyszła :P
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie - WOW! Dech w piersi zapiera ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój kolor włosów :) No i nikt tak dostojnie nie pozuje jak Twój kotecek :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, i twoje włoski, marzę o takich
OdpowiedzUsuńWspaniałe podsumowanie miesiąca :) Też muszę w końcu przeczytać książkę "Między światami" :)
OdpowiedzUsuńWow, ale wyrobiłaś normę. Jestem pod wrażeniem. I nowa współpraca, super!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, co do książek, to ja mam w planach "Stalkerów" ;)
OdpowiedzUsuńWOW ostatnie zdjęcie z żaglowcem i tęczą jest niesamowite!!! Po prostu jest piękne!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że węzeł poszedł w zapomnienie i już jest OK?
Węseł został, ale zdrowy :D (odpukać!). Dzięki, że pytasz :)
UsuńOby szybko nie wróciła do Ciebie żadna choroba!!!
UsuńJa póki co się trzymam!
Aż nie wiem czego gratulować! Czy zdjęć, czy współpracy, czy tylu przeczytanych książek! :) A więc po prostu gratuluję WSZYSTKIEGO, jesteś rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńCiekawe faktycznie jakie to wydawnictwo! :) gratuluję współpracy! Ja teraz mam zapalenie oskrzeli, więc może i do mnie napiszą :D
OdpowiedzUsuńNormalnie uwielbiam tego Twojego kocura <3 To ostatnie zdjęcie jest genialne!
OdpowiedzUsuńOj, chyba wiem kiedy byliście w Gdyni :) tym razem tęcza była naprawdę imponująca :) super, że już wyzdrowiałaś :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w rudości :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję, trwam już w niej 6 lat :)
UsuńŚliczne masz włosy i twarzyczkę :)
OdpowiedzUsuńKolor włosów rewelacyjny! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! I gratuluje nowych współprac :)
OdpowiedzUsuńKot wymiata jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńAle piękny makijaż!
Wszystkie widoczki magiczne - obojętnie czy z zachodem słońca czy z kroplami deszczu.
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie miażdży! Jack jak zwykle przeuroczy :) my również już obrączki przeglądamy :)
OdpowiedzUsuńjakie loki! piękna:D
OdpowiedzUsuńzdjęcie z Gdyni powala na kolana!
OdpowiedzUsuńOoo Gdynia, moje miasto! ♥ Twoje zdjęcie świetnie pokazuje, jak było u nas pięknie, mimo okropnej pogody.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji: chciałam zobaczyć wyniki ostatniego konkursu, ale niestety nie działa mi link umieszczony w konkursowym poście...
Pozdrawiam, Shelf of Books
Zdjęcia cudo! Loki piękne! Książki <3 a koteł do wygłaskania :-) A lato i dla mnie mogłoby się nie kończyć, choć nie chcę zapeszać, ale póki co mamy całkiem przyjemną jesień :-)
OdpowiedzUsuńZdjęcie deszczu wymiata! Równie niesamowite są okulary w deszczu. Wspaniałe ujęcia.:-)
OdpowiedzUsuńMasz obłędne oczy, Wiesz? ;)
OdpowiedzUsuńPrzechodziłam kiedyś zapalenie węzłów, ale byłam chyba w gimnazjum, masakra! Ale ogólnie wrzesień widzę, że był udany, super! Oby ta deszczowa jesień jeszcze długo nie przychodziła jednak :)
OdpowiedzUsuń