5 sie 2017

W obiektywie - lipiec 2017

Gdy myślę o lipcu, na przód wysuwają się dwie rzeczy: nasza pierwsza rocznica ślubu (nie mogę uwierzyć jak to szybko zleciało!) i samobójstwo Chestera Benningtona, które bardzo mną wstrząsnęło. Jeszcze nigdy nie odczułam tak śmierci żadnego artysty. Jest to niewyobrażalna strata dla muzyki. W tym miesiącu miałam okazję również robić zdjęcia w prowizorycznym studiu. Efekty można obejrzeć TU. Pod względem książkowym poszło mi słabo, tylko 5 przeczytanych książek, ale poprawię się! :)

Macie swojego kota już na wstępie (nie musicie oglądać innych zdjęć)



Mój kolejny patronat <recenzja>


Babie Doły




 Klimatyczna powieść, w której dużo się dzieje <recenzja>


 Lubicie czereśnie?


 Odkopałam wśród innych butelek wina, które dostaliśmy z okazji ślubu


Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę Magdy Stachuli!


<recenzja "Trzeciej">


Takie paznokcie tylko od  Magodzianki :)


 Ostatnio (jak pewnie mogliście zauważyć) mam loty na punkcie stylu marynistycznego


 Może i banalna książka, ale mi się bardzo podobała! <recenzja>


Tu z kolei coś poszło nie tak... <recenzja


 Zdjęcie z sesji z czerwca, ale obróbka lipcowa :) Zapraszam również TU


 Pudełko wstydu (zostało mi jeszcze półtora książki do przeczytania)


 Jedna z moich ulubionych zakładek


 Strasznie dużo zdjęć książek zrobiłam w tym miesiącu ;)


Coś Ty zrobił Chazy Chaz ;(


Ostatnio bierze mnie coś na rysowanie
 

 R.I.P.


 "Who cares if one more light goes out? Well I do"


Piękna Ania
 

Sopot


Ależ klimatycznie jest na molo późnym, letnim wieczorem!
 

 Aż chce się wejść do środka!


 Nasza papierowa rocznica 💝





A jak Wam minął lipiec?

17 komentarzy:

  1. Gratuluję patronatu! A kotek cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha kot mnie najbardziej zachwycił bo zdjęcie jest cudowne, ale inne też obejrzałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zdjęcia robisz! Modyfikujesz je w jakimś programie graficznym?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, co masz na myśli przez tą "modyfikacje". Jeśli chodzi o obróbkę, to oczywiście obrabiam niektóre zdjęcia w Photoshopie. Widać to zwłaszcza przy portretach.

      Usuń
  4. fajny kotek :) świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdjęcie z kotem oczywiście najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje foty się śliczne:) masz rękę do tego:) a kota mało! dopominam się cąły post o kocie:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Obejrzałam wszystkie, no ale KOT :D Szczególnie, że sama teraz jestem Kotem, więc nic dziwnego, że on najbardziej mnie zachwyca :)
    Gratuluję rocznicy, pamiętam, jak niedawno opisywałaś ślub- ten czas leci jak szalony :) i pytanie - skąd masz kubek ze swoim logo? :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam szczerze, że uwielbiam te Twoje zdjęcia.
    Jest co podziwiać!
    Naprawdę świetna sprawa.
    Pozdrowionka poniedziałkowe! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zawsze wspaniałe zdjęcia ;) Ach czereśnie ♥ Za dziecka jadłam je kilogramami i to każdego dnia. A teraz ceny czereśni są z kosmosu :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Kotełek fajny (wiadomo :P) ale ludzkie zdjęcia też są zacne! xD
    Szczególnie "Piękna Ania", świetnie ujęte kolory. Twoje rysunki też bardzo nam się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rysuj rysuj, bo świetnie Ci to wychodzi :) zdjęcia piękne to z czereśniami takie niepozorne, a bardzo mi się spodobało, no i te z nad morza!
    Samobójstwo Chestera też było dla mnie dużym szokiem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Też śmierć Chestera bardzo mną wstrząsnęła, do tej pory nie mogę w nią uwierzyć ;/

    OdpowiedzUsuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).