Nie mam na nic siły ani ochoty. Cały dzień leżę w łóżku. Coś mnie dziś okrutnie poskładało ale myślę, że jutro będzie już lepiej ;) Wróciłam do domu i usiadłam przy kompie. Co chwile przewija mi się tekst o sesji, a ja jadąc pociągiem i widząc uczących się studentów cieszyłam się, że moje egzaminy dobiegły końca choć nie wiadomo co tam dziadek od antropologii wymyśli w piątek -.-
Weekend. Tak się zastanawiam czy kiedykolwiek dorosnę bo zdaje się, że z biegiem czasu co raz bardziej mi odwala ;D W sumie nie widzę w tym nic złego. Przynajmniej ludzie mają się z kogo pośmiać ;)
Wiecie co mnie wkurza podczas oglądania Waszych blogów? Konieczność przepisywania liter z obrazka (po co utrudniać ludziom komentowanie? Przecież możecie to wyłączyć) i muzyka która się automatycznie włącza po wejściu na daną stronę. Jak mam ochotę sprawdzić muzykę jakiej słuchacie to po prostu wchodzę w linki które dodajecie.
Tymczasem idę zrobić sobie kolejny kubek herbaty miętowej i wracam pod kocyk, a Was zostawiam z widokiem z mojego okna i piosenką w której zakochałam się w ten weekend.
Pozdrawiam
M.
P.S: Gdyby tak zapomnieć o zasadach które trzymają w klatce nas?
prześliczne zdjęcie, zazdroszczę takiego widoku c:
OdpowiedzUsuńco do przemyśleń na temat niedogodności na blogach to zgadzam się w 100% Mi się sesja dopiero zaczyna i końca nie widać :/
OdpowiedzUsuńfaktycznie, mnie też denerwuje wpisywanie kodu z obrazka. Czasem źle przepisze i znowu to samo :) widoczek masz piękny.
OdpowiedzUsuńTak patrze, że jesteś z okolic Koszlina - Słupska. Ja raczej bliżej Koszalina.:)
jestem ze Słupska, na czas studiów mieszkam w Koszalinie ;)
Usuńtez nie lubie weryfikacji obrazkowej :D
OdpowiedzUsuńWeryfikacja obrazkowa irytuje, bo często nie potrafię jej odczytać.. Albo biały blog i jasnoróżowa czy żółta czcionka.. To dla kogo to jest napisane? :/
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię,jak dodając komntarz muszę przepisać kod,denerwujące...;))
OdpowiedzUsuńLubie to zdjecie;) podoba mi sie kolorystyka...
OdpowiedzUsuńTa piosenke słucham od Sylwestra z Polsatem;)
również irytują mnie te elementy na blogach ;x
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńale wspaniały widok!!
OdpowiedzUsuńtez mnie wkurza ta weryfikacja obrazkowa, a jeszcze mam astygmatyzm, więc zanim odgadnę niektóre litery to 100 razy muszę kod odświeżyć:P
też mam astygmatyzm ;p
UsuńBoski widok z okna miałaś! Ulotny. Marzenie! Ja widzę okno sąsiada :P
OdpowiedzUsuńZajebisty pejzaż, mróz rządzi yeah:D pozdro Ruda:D
OdpowiedzUsuńNiektórzy pewnie nie wiedzą o tym obrazkowym kodzie, ja nie wiedziałam aż ktoś mi to uświadomił jakoś na początku blogowania ;)
OdpowiedzUsuńto widok z Twojego okna?! piękny
e tam, ja nie planuję za szybko dorastać :D po co się spieszyć?
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za weryfikacja obrazkową...wkurza mnie:)
OdpowiedzUsuńPiękny masz widok z okna:)
Uwielbiam tą piosenkę. Mnie też irytują te weryfikację.
OdpowiedzUsuńHerbatka miętowa..mm.. już bym chciała, żeby był weekend... nic mi się nie chce a tyle zadań na jutro. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńteż irytuje mnie i muzyka i weryfikacja...
OdpowiedzUsuńwygłupiaj się teraz, bo potem będziesz staruszką i nie będzie wypadać :D
ładne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńfajny blog
Obserwuję !
zapraszam do mnie :
http://amazing-life-girl.blogspot.com
Ani mnie nie strasz piątym rokiem!
OdpowiedzUsuńPolitechnika jest Ci wdzięczna, że jednak jej nie rozniosłaś :D
nie da sie olać zasad... takie jest życie ;)
OdpowiedzUsuńJaki ladny widok!
OdpowiedzUsuń