21 lip 2013

Piechotą do lata..

Szczęśliwa Pani Magister, przyszła żona i obecnie mieszkanka Wejherowa. Pisze, szuka, drukuje, rozsyła, zanosi. Droga praco, kiedyś Cię znajdę.Wszystko jedno czy przede mną sto lat, rok czy tydzień zawsze mam wszystko przed sobą. Nowa sytuacja, próbuję poznać miasto i się z nim "zaprzyjaźnić". Nie myślałam, że wyprowadzając się z domu będzie mi tak smutno. 
Na świat patrzę przez grzywkę.. 


Upał, aż miło. Nie wiem co mnie czeka , ale w tej chwili mam uśmiech na twarzy. Koniec z zamartwianiem się. Nie wytrąci mnie z równowagi nawet cała kadra pracowników hotelu w Dąbkach, ani sweetdeal który miał mi pomóc a siedzi z założonymi rękoma. Czy mój humor spowodowany jest ilością cukru jaką przyjmuję?


Wczorajsza wizyta u Babci skończyła się reklamówką warzyw i pudełkiem pierogów. Żal nie robić sobie takich śniadań kiedy ogródek pełen warzyw


Wciąż czekam na pierścionek który daliśmy tydzień temu do zmniejszenia. Wszyscy mnie o niego pytają, a ja nawet nie mogę się pochwalić. Ech, nie nacieszyłam porządnie oczu. Ciekawe kiedy w końcu założę go na palec i poczuje się w pełni narzeczoną.


Stanowczo za mało tego lata..


31 miesięcy, a kwiatek jeszcze się znajdzie :)


13 komentarzy:

  1. No i to mi sie podoba :) Pozytywnie i do przodu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny :) ja otrzymałam 2 rozmiary za mały , ach czekałam na niego 5 tygodni :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby wszystkie marzenia Ci się spełniły a grzywka nie przesłoniła ważnych wydarzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pyszności pokazujesz tu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia w poszukiwaniach!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spokojnie , znajdziesz pracę ;* . Życzę Ci wszystkiego dobrego , idź do przodu ; *

    OdpowiedzUsuń
  7. och, jak cudownie się czyta o Twoim szczęściu :)) a pracy ja też szukam i póki co, lipa :D

    OdpowiedzUsuń
  8. dobrze, że masz taki humorek :) mam nadzieję, że szybko zmniejsza pierścionek i będziesz mogła go dumnie nosić ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję zostania narzeczoną, to piękny okres :) Pierścionek strasznie duży, mojemu Ukochanemu na szczęście udało się dobrać rozmiar prawie idalnie. Natomiast teraz gdy jestem w trakcie zrzucania nadprogramowych kilogramów stał się trochę za luźny - póki co noszę na środkowym palcu, bo nie ma sensu zmniejszania go co kilka miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. on nie jest taki duży, tylko ja mam takie chude palce ;) Pierścionek to 10, a ja mam 7

      Usuń

Komentarze z adresami do Waszych blogów nie będą publikowane. Wiem jak do Was trafić i nie musicie wklejać linków (chyba że chcecie mnie zirytować).