Ciężko nam się czasem dogadać, zwłaszcza gdy według mnie broi, a według niego po prostu się bawi ;) Spodobało mu się ostatnimi czasy na balkonie. Dziś nawet zapomniał o szybie w drzwiach i walnął w nią z impetem. Jego ulubionym zapachem jest...smród skarpet, najlepiej męskich, spoconych, prosto po pracy ;) Skacze coraz wyżej..i tego się właśnie obawiam. Potrafi wylizać z podłogi mąkę i wyjadać ziemię z doniczki. Nad ranem nie daje nam spać. Jak pochowam mu zabawki to po prostu biega po całym domu, robiąc hałas. Jego sierść zaczyna być miejscami ruda. Uwielbia czesanie. Śpi w takich pozycjach, że zastanawiam się jak może mu być wygodnie np. zwisając głową w dół jak nietoperz. Spanie oczywiście jest jego ulubionym zajęciem zaraz po jedzeniu. Na trzecim miejscu jest bieganie za kulką. Właściwie to chyba jedyne trzy czynności, które wykonuje na co dzień (nie licząc oczywiście toaletki. Lubi siadać tak by wszyscy go widzieli i lizać tyłek gdy jemy obiad -,- Do łazienki potrzeby załatwiać też lubi gdy akurat tam przebywamy). Jak chcecie zobaczyć wkurzonego na maksa Jacka musicie wsadzić go do klatki i umieścić w samochodzie: rozpacz, przerażenie, foch, nerwy to tylko niektóre emocje, które nim wtedy targają ;p To by było na tyle po miesiącu znajomości ;)
No cześć..Jestem Jack, a Ty maleńka tej nocy będziesz moja.
Czekaj Ruda! Strzelę na fotkę!
Tak lubię spać
Dawaj pionę
Czy te oczy mogą kłamać?
Podobni do siebie, co nie?
Myślę, że chyba zmieni taryfę
Kot nam rudzieje ;)
Jak bym go wytarmosiła za to futerko, taki słodki kiciuś. :**** Mamy kotki w podobnym wieku. Moja kota nauczyła się już chyba fruwać, bo przeskakuje przez foteliki, przez stół. regularnie obrywa firany z żabek wspinając się po nich... W nocy kłóci się z Maćkiem, 13letnim kocurkiem o miejsce przy mnie. Powinnam miec oczy dokoła głowy bo ciągle broi. :)
OdpowiedzUsuń...śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Serdeczności:)
Na zdjęciu szóstym od góry widzę uderzające podobieństwo:))
OdpowiedzUsuńSłodki kociak i ma swój urok w tych oczach :)
OdpowiedzUsuńale sliczny
OdpowiedzUsuń(nie)typowy kocur :D dziwna ta jego skarpetomania.. trochę psoci, ale cóż. koty zawsze przyjmują takie dziwaczne pozycje :D niech rośnie zdrowo!
OdpowiedzUsuńFaktycznie pozy nieziemskie ;) i to mnie zawsze ciekawi, bo mój pies też jak się położy spać to czasem takie pozy przyjmuje, że też się zastanawiam gdzie tu przyjemność jak leży wywinięty jak paragraf :)
OdpowiedzUsuńJack jest śliczny, szczególnie te farfocle z uszu wystające dodają mu uroku :)
Przypomniała mi się sentencja "Na poczatku Bóg stworzył kota, a potem człowieka. By kotu służył" ;) I gdy tak czasem obserwuję, co robią z nami te futrzaki to wydaje mi się, że w tej myśli jest trochę prawdy ;) Acz w tym przypadku Twój kot ma w sobie tyle uroku osobistego, że nie dziwię się, iż wybaczasz mu wszystkie psoty ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny kocur, on się może zwyczajnie lubi narkotyzować tymi skarpetkami. :) Koty są cudowne.
OdpowiedzUsuńFajny kociak :)
OdpowiedzUsuńojejku,ale słodki kotek,naprawdę, zwłaszcza na niektórych ujęciach,więcej kociałka poproszę! ;)
OdpowiedzUsuńKiedy moje były takie małe, już 6 lat mają. A mam wrażenie, że coraz głupsze ;) Dziś czarna nasikała na nową rogówkę, czasami mam ochotę ją rozerwać na strzępy ;) Twoja "dzidzia" ma obłędne te "pejsy" w uszach :D I współczuję upodobania do brudnych skarpet :p
OdpowiedzUsuńte włosy w uszach to ma jak stary dziadek ;p A upodobanie do skarpet mi nie przeszkadza, niech sobie wąch jak lubi :D
Usuńchciałabym mieć takiego kociaka ;D
OdpowiedzUsuńJaka śliczna ta kicia ! ; *
OdpowiedzUsuńale kochaaaanyyy ^^
OdpowiedzUsuńMały rozrabiak :-) A z tymi skarpetkami to zwierzęta coś mają, mój Laki uwielbia skarpety, zwłaszcza zwinięte w kulkę, wtedy żadna inna zabawka mogłaby nie istnieć ;-) A Jack jest cudny i ma takie piękne oczyska :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten Twój kiciak ;) rzeczywiście zwierzęta maja cos do skarpet. Mój pies czesto zabiera skarpetki brudne albo czyste a ja musze za nim ganiać po mieszkaniu. ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj jeden z moich kocurków (lekko ponad 6 miesięcy) wskoczył na najwyższą półkę w szafie zamocowaną na wysokości powyżej 2 m. Trzymam tam walizki i inne nieużywane rzeczy. Zastanawiam się jak on tam trafił.....Koty potrafią zaskakiwać.
OdpowiedzUsuńAle słodziak !
OdpowiedzUsuńjak na 5 miesięcy duży kociak:) Ale słodki!
OdpowiedzUsuńbo to kot syberyjski. Będzie większy od normalnego kota.
UsuńJest po prostu piękny, i ma urocze włochate uszka :)
OdpowiedzUsuńTrzecie zdjęcie od końca jest wspaniałe, ale oczyska piękne!! Masz wspaniałego kota! Jest do tego bardzo fotogeniczny :) Propo wywalania ziemi z doniczki, moja kotka kiedyś miała nawyk wywalania ziemi, ale upatrzyła sobie tylko jedną doniczkę, która jej wybitnie przeszkadzała, po kilku "wywalaniach" kwiatek przegrał i został usunięty hehe :) Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałych chwil z kotem :)
OdpowiedzUsuńPiękny kociak. Na szczęście mój kot nie rozrabia, tylko cały dzień śpi :)
OdpowiedzUsuń