Hej! Najwięcej pomysłów na jedzenie przychodzi mi w piątki, kiedy to właśnie nie jemy mięsa. Zazwyczaj wtedy robię przegląd lodówki i komponuję z tego danie. Dziś padło na zapiekankę. Wszystkie Anie Lewandowskie niech zamkną oczy, albo szybko wyjdą z mojego bloga, ponieważ przepis ten nie jest zdrowy i małokaloryczny. Ja się nie przejmuję, czasem można zaszaleć :)
Składniki:
- makaron (u mnie świderki)
- 3 średnie pomidory
- 1 cebula
- pół puszki groszku
- 4 jajka
- ser żółty
- pieprz
- sól
- zioła prowansalskie
- czosnek
- jogurt naturalny
- majonez
- margaryna
Sposób przygotowania:
- Makaron gotujemy zgodnie z zaleceniami na opakowaniu.
- Naczynie żaroodporne smarujemy margaryną, a następnie przekładamy do niego makaron.
- Pomidora wyparzamy, obieramy ze skórki, kroimy i dodajemy do zapiekanki.
- Cebulę obieramy, kroimy, podsmażamy na patelni, dorzucamy do reszty.
- Groszek odcedzamy i wsypujemy do naczynia.
- W misce roztrzepujemy jajka z solą, pieprzem, ziołami prowansalskimi (możecie doprawić po swojemu) i wlewamy do naszej zapiekanki.
- Na wierzch kładziemy żółty ser.
- Pieczemy przez 20-25 min, w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, tak by ser się roztopił.
- Można podawać z sosem czosnkowym: jogurt naturalny, czosnek, zioła prowansalskie mieszamy ze sob (odważniejsi mogą dodać trochę majonezu) i voilà 😉
świetnie wygląda :) na pewno jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńems-watson.blospot.com
Gdyby ktoś mi ugotował... :P
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie rodzaje zapiekanek ;)
OdpowiedzUsuńMniam. Chętnie zjem, podziel się :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Uwielbiam takie zapiekanki makaronowe :)
OdpowiedzUsuńlubie zapiekanki na obiady i kolacje :) dzieki za ciekawą propozycję
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Kusisz. ;)
OdpowiedzUsuńale mi kiszki burczą;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju zapiekanki, pyszności ;)
OdpowiedzUsuńNo to mam pomysł na poniedziałkowy obiad, bo lubię zapiekanki ale takiej jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńMniam :d
OdpowiedzUsuńNo na pewno wyszła przepyszna! Nigdy takiej nie jadłyśmy :D
OdpowiedzUsuńWydaje się byc bardzo fajna:) nigdy takiej nie jadłam dlatego chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)