Cześć Jarek!
Krzątam się po domu. Gdzieś pomiędzy odkurzaniem, a zmywaniem naczyń dobrze pamiętam co dziś za dzień. O północy wzniosłam do nieba za Ciebie toast. Tam gdzie teraz jesteś lata nie są liczone. Niby jesteśmy w jednym wieku, a jednak Ty zawsze pozostaniesz młodszy. Pamiętam jak mówiłeś, że jak Ty się urodziłeś, mi dopiero 'uszy dorabiali' ;) Tymczasem teraz spokojnie patrzysz z góry jak ja się starzeje.
Czego mogę Ci życzyć. Hmm..Skrzydeł - byś mógł swobodnie przemieszczać się po świecie i mnie odwiedzać (mam nadzieję, że byłeś już w Barcelonie?). Pewnie przebywasz teraz w górach. To one skradły Twoje serce. Dużo herbaty granulowanej - zawsze piłeś ją litrami, ale wiesz, że najlepsza jest u mnie! Uśmiechu - czaruś z Ciebie taki, że łoo. Anielice na pewno padają z wrażenia. Wielu goli, na pewno pierwsze co zrobiłeś to założyłeś w Niebie swoją drużynę. Ale przede wszystkim życzę Ci spokoju i raju. Mam nadzieję, że on istnieje, a Ty chodzisz po nim boso.
Mam dla Ciebie wyzwanie! Naucz się grać 'Loczek blond' na harfie. To była nasza piosenka..Kiedyś grałeś ją na mojej stopie.
Choć dziś życzenia na wesoło to w sercu niezagojona rana. Minęło 25,5 miesiąca, a ja wciąż tęsknie za tymi oczami w kolorze kawy z mlekiem, które śmiały się na przekór złemu światu.
Wszystkiego dobrego Aniołku. Pamiętamy o Tobie.
Martyna
Jak co roku proszę Was o to byście wznieśli za jego duszę toast do nieba z kubka herbaty/kawy/wody/wódki/piwa/coli/soku/czegoś innego.
Poprzednie życzenia:
'Dziś są Twoje urodziny
Taki ważny, zwykły dzień
Może razem pomilczymy parę chwil
O tym, że nam nie jest źle'
Gąsko,mój Hubert dzisiaj kończy 21 lat,ma swoje urodziny, więc mam podwójny powód by wznieść dziś toast! :*
OdpowiedzUsuńToast za skrzydła wzniesiony...
OdpowiedzUsuńWznoszę kubek kawy!
OdpowiedzUsuńNiech skrzydła będą Twoje!
zawsze mnie wzruszają Twoje listy...
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się część o skrzydłach :)
[wznoszę sok]
OdpowiedzUsuńWinem wznoszę za skrzydła :)
OdpowiedzUsuń[toast]
OdpowiedzUsuńPięknie to napisałaś.. Jarek to był Twój chłopak?
OdpowiedzUsuńnie, przyjaciel.
UsuńI znów łza się w oku kręci, pięknie piszesz!
OdpowiedzUsuń